Kwalifikacja: ROL.04 - Prowadzenie produkcji rolniczej
Zawód: Technik rolnik, Technik agrobiznesu
Podstawowe pasze objętościowe soczyste w żywieniu bydła to
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Zielonka i kiszonka z lucerny to naprawdę ważne składniki, gdy mówimy o paszach soczystych dla bydła. Zielonka to świeża trawa lub zioła, które dają więcej niż tylko składniki odżywcze – mają też sporo wody, co jest super dla zwierząt. Kiszonka z lucerny natomiast to świetne źródło białka i włókna, co dobrze wpływa na ich trawienie i ogólny stan zdrowia. Jak się je dobrze wykorzystuje, to bydło może lepiej rosnąć i produkować lepsze mleko. Dobrym rozwiązaniem jest dodanie tych pasz do diety, bo to bardzo pomaga w zrównoważonym rozwoju zwierząt. A tak na marginesie, kiszonka z lucerny musi być dobrze fermentowana, żeby miała maksymalną wartość odżywczą.
Wybór niewłaściwych składników pasz objętościowych soczystych to w sumie spory problem w żywieniu bydła. Kiszonka z kukurydzy jest popularna, ale jakoś nie pasuje do kategorii pasz soczystych, bo bardziej odnosi się do pasz treściwych, które tylko dopełniają dietę. Z kolei śruta rzepakowa, mimo że ma dużo białka, też nie jest uważana za paszę soczystą. A co do koniczyny, to trzeba pamiętać, że to bardziej roślina strączkowa, a nie soczysta pasza, przez co nie jest zbyt wartościowa w kontekście pasz objętościowych. Liście buraków cukrowych i otręby pszenne to raczej produkty uboczne, a nie świeże czy fermentowane rośliny. W praktyce, pasze objętościowe soczyste powinny mieć wysoką zawartość wody i dobrą strukturę włókien, żeby wspierać trawienie i unikać problemów zdrowotnych. Często ludzie popełniają błędy w wyborach, bo nie znają dobrze klasyfikacji pasz i ich wpływu na zdrowie oraz wydajność zwierząt.