Kwalifikacja: ROL.10 - Organizacja i nadzorowanie produkcji rolniczej
Zawód: Technik rolnik
W celu wykorzystania właściwości strukturotwórczych mrozu na glebach ciężkich i zlewnych przeprowadza się
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Orka przedzimowa w 'ostrą skibę' to naprawdę dobra metoda dla gleb ciężkich i zlewnych. Przy tym głębokim oraniu, gleba się lepiej napowietrza i struktura się poprawia. Dzięki temu, woda i powietrze mogą łatwiej wniknąć, a to jest bardzo ważne dla roślin. Poza tym, resztki roślinne rozkładają się naturalnie, co zwiększa ilość materii organicznej w glebie. W praktyce, to świetne rozwiązanie przed siewem zbóż ozimych, bo przygotowuje grunt na przyjęcie nasion, co zwiększa ich szanse na dobry wzrost na wiosnę. Współczesne techniki rolnicze zalecają tę metodę dla gleb z dużą wilgotnością, żeby uniknąć problemów z erozją czy zastoiskami wodnymi, które mogą obniżyć plony. Patrząc na zmiany klimatyczne, ta technika staje się coraz ważniejsza.
Orka przedzimowa z płytkim wyskibowaniem i kultywatorowaniem to nie do końca dobry pomysł na gleby ciężkie i zlewe. Płytkie oranie nie rozluźnia dobrze gleby, a to przecież najważniejsze. Może się zdarzyć, że powstanie tzw. 'skorupa' na powierzchni, co utrudnia wodzie wsiąkanie i dostęp powietrza do korzeni. Kultywatorowanie, mimo że jest super do spulchniania, nie zastąpi głębokiej orki - po prostu nie idzie wystarczająco głęboko, a to jest kluczowe do poprawy warunków glebowych. Jak ktoś myśli, że mulczowanie rozwiąże problem, to nie do końca tak jest, bo ono jedynie chroni glebę przed erozją i zatrzymuje wilgoć, ale nie poprawia struktury w porównaniu do głębokiej orki. Byłoby dobrze, żeby zrozumieć, że niektóre techniki działają tylko na krótką metę, a długofalowe efekty są inne. Właściwe podejście do gleb zlewnych wymaga lepszego napowietrzania i spulchnienia, co można zrobić tylko przez głęboką orkę. Używanie niewłaściwych metod może naprawdę zaszkodzić jakości gleby i obniżyć plony.