Obornik stosowany pod rzepak ozimy powinien być przyorywany w czasie siewu, ponieważ zapewnia to najlepsze warunki dla rozwoju roślin. Siewna orka ma na celu odpowiednie wymieszanie obornika z glebą, co sprzyja lepszemu wchłanianiu składników odżywczych przez młode rośliny. Przyoranie obornika w tym okresie pozwala na efektywne uwolnienie azotu i innych mikroelementów, które są kluczowe dla wzrostu rzepaku. Oprócz tego, przyorywanie obornika w fazie siewu minimalizuje ryzyko strat nawozów w wyniku wymywania lub denitryfikacji, co jest szczególnie istotne w warunkach wilgotnych. W praktyce, odpowiednio przygotowane pole pod rzepak ozimy, z dobrze wkomponowanym obornikiem, może znacząco zwiększyć plon i jakość zbiorów. Dobre praktyki przyorania obornika powinny opierać się na analizie gleby oraz dostosowywaniu dawek nawozów organicznych do rzeczywistych potrzeb roślin, co jest zgodne z zasadami zrównoważonego rolnictwa.
Stosowanie obornika pod rzepak ozimy w innych terminach, takich jak przedzimowa czy odwrotka orka, prowadzi do nieefektywnego wykorzystania nawozu organicznego. Przedzimowa orka, jeśli chodzi o obornik, wiąże się z ryzykiem strat azotu wskutek wymywania. Gdy obornik jest przyorywany zbyt wcześnie, zanim rośliny zdążą skorzystać z jego składników odżywczych, może dojść do ich dezorganizacji w glebie, a także do utraty cennych makroelementów podczas okresów intensywnych opadów. Z kolei odwrotka orka, polegająca na spulchnianiu gleby bez pełnego przyorywania nawozów, ogranicza efektywność działania obornika. W takim przypadku składniki odżywcze mogą nie być równomiernie rozłożone w warstwie gleby, co prowadzi do nierównomiernego wzrostu rzepaku. Wiosenna orka, choć może wydawać się odpowiednia, również nie zapewnia optymalnych warunków, ponieważ składniki ramienia obornika mogą nie zdążyć się w pełni uwolnić do momentu, gdy rośliny będą ich potrzebować. Dlatego kluczowe jest zrozumienie, że stosowanie obornika powinno być zgodne z cyklem wegetacyjnym roślin, a przyorywanie powinno przebiegać w odpowiednim czasie, aby maksymalizować efektywność nawozów organicznych oraz ich dostępność dla roślin.