Poprawna odpowiedź to mniejsza tłumienność, bo spawanie włókien światłowodowych łukiem elektrycznym (czyli klasyczny spaw światłowodowy) pozwala uzyskać bardzo małe straty na złączu. W spawarce światłowodowej włókna są najpierw bardzo precyzyjnie ustawiane względem siebie (najlepiej w trybie wyrównania do rdzenia, tzw. core alignment), a potem ich końce są nadtopione łukiem elektrycznym i łączą się w jedną, prawie ciągłą strukturę szklaną. Dzięki temu współczynnik załamania i geometria rdzenia są zachowane na tyle dobrze, że tłumienność takiego połączenia zwykle mieści się w przedziale ok. 0,02–0,1 dB, zgodnie z praktyką instalatorską i zaleceniami producentów sprzętu optotelekomunikacyjnego. Dla porównania, złącza mechaniczne, nawet dobrej jakości, często mają tłumienność rzędu 0,3–0,5 dB albo więcej, zwłaszcza jeśli są źle założone, zabrudzone lub minimalnie przesunięte. W praktyce, przy projektowaniu sieci FTTH, sieci kampusowych czy magistrali światłowodowych zgodnie z zaleceniami ITU-T (np. serii G.65x) oraz dobrymi praktykami FTTx, przy połączeniach stałych zawsze preferuje się spawanie łukowe, właśnie ze względu na niższe straty i większą niezawodność w czasie. Mechaniczne łączniki stosuje się raczej awaryjnie albo w sytuacjach, gdzie trzeba coś szybko podłączyć i nie ma dostępu do spawarki. Moim zdaniem, jeśli ktoś myśli poważnie o pracy przy sieciach optycznych, to umiejętność prawidłowego spawania i oceny tłumienności złącza (reflektometr, miernik mocy) jest absolutną podstawą fachu. Dodatkowo, niższa tłumienność na spawach pozwala na dłuższe odcinki bez wzmacniaczy i na większy budżet mocy w całej linii, co jest bardzo istotne przy pasywnych sieciach optycznych PON zgodnych z normami ITU-T G.984, G.987 itd.
W światłowodach kluczowym parametrem każdego połączenia jest tłumienność, a nie szerokość pasma przenoszonych fal optycznych. Wiele osób intuicyjnie myśli, że skoro mamy „dodatkowy element” w postaci złącza mechanicznego, to może ono oferować jakieś cudowne właściwości, np. większe pasmo czy lepsze dopasowanie. W praktyce jest odwrotnie: każde połączenie wprowadza straty, odbicia i potencjalne miejsce awarii, a technologia spawania łukiem elektrycznym została opracowana właśnie po to, żeby te straty maksymalnie ograniczyć. Mechaniczne połączenie włókien polega na dociśnięciu dwóch przygotowanych końcówek w specjalnym złączu, często z żelem optycznym w środku. Jest to rozwiązanie szybkie, wygodne serwisowo, ale z definicji mniej idealne geometrycznie. Nawet minimalne przesunięcie rdzeni, mikroszczelina między końcówkami czy różnice kątów szlifowania skutkują większą tłumiennością oraz wyższymi odbiciami. To stoi w sprzeczności z dobrą praktyką projektową, którą znajdziemy chociażby w zaleceniach ITU-T czy w wytycznych producentów sprzętu do sieci FTTx: dla połączeń stałych zaleca się spawy łukowe, a złącza mechaniczne traktuje się raczej jako rozwiązanie tymczasowe lub serwisowe. Częstym błędem myślowym jest też mieszanie pojęcia pasma przenoszonych fal z samą techniką łączenia. Pasmo i zakres długości fal, na których pracuje włókno (np. okna 1310 nm, 1490 nm, 1550 nm), wynikają głównie z typu i konstrukcji włókna oraz specyfikacji standardu (np. ITU-T G.652D, G.657A2), a nie z tego, czy włókno zostało połączone mechanicznie, czy zespawane. Złącze – niezależnie od technologii – ma przede wszystkim wpływ na straty mocy i odbicia, a nie na to, jakie długości fal w ogóle można przesłać. Są też osoby, które zakładają, że skoro spaw to „mocniejsze” połączenie, to może mieć większe pasmo, ale to jest trochę mylenie pojęć z elektroniki ze światłowodami. W optyce telekomunikacyjnej liczy się budżet mocy, tłumienność całkowita toru i parametry odbiciowe (IL, RL), a spaw łukowy pod tym względem wypada zdecydowanie lepiej niż połączenie mechaniczne. Dlatego odpowiedzi sugerujące większą lub mniejszą szerokość pasma przy danej metodzie łączenia nie mają technicznego uzasadnienia, a odpowiedź mówiąca o większej tłumienności przy spawie jest po prostu sprzeczna z praktyką instalatorską i pomiarami wykonywanymi reflektometrami OTDR.