Metoda wersenianowa, zwana także metodą EDTA, jest jedną z najskuteczniejszych technik analitycznych stosowanych do oznaczania jonów metali, w tym wapnia (Ca<sup>2+</sup>) i magnezu (Mg<sup>2+</sup>). W tej metodzie wykorzystuje się chelatację, gdzie EDTA (kwas etylenodiaminotetraoctowy) stabilizuje jony metali, tworząc kompleksy. Dzięki temu można dokładnie oznaczyć ich stężenie w próbce. W przemyśle chemicznym, takim jak produkcja sody, kontrola jakości surowców jest kluczowa. Usunięcie jonów Ca<sup>2+</sup> i Mg<sup>2+</sup> z solanki jest istotne, ponieważ ich obecność może prowadzić do powstawania niepożądanych osadów i obniżać efektywność procesów chemicznych. W szczególności, metody wersenianowe są preferowane ze względu na swoją precyzję i szybkość, co czyni je standardem w laboratoriach kontrolnych. Dodatkowo, w stosunku do innych metod, werseniany są mniej wrażliwe na zakłócenia ze strony innych jonów, co zwiększa ich użyteczność w analizie skomplikowanych próbek.
Analiza zawartości jonów wapnia i magnezu w solance za pomocą metod takich jak jodometryczna, strąceniowa czy wagowa może być myląca dla wielu osób, które starają się dobrać odpowiednią technikę analityczną. Metoda jodometryczna polega na redukcji jodku potasu do jodu w obecności jonu metalu, co czyni ją bardziej odpowiednią dla oznaczania substancji redoks, a nie dla bezpośredniego oznaczania jonów metali takich jak Ca<sup>2+</sup> i Mg<sup>2+</sup>. Choć w teoretycznych rozważaniach można próbować zastosować tę metodę, jej efektywność w kontekście chemii analitycznej dla tych konkretnych jonów jest ograniczona. Z kolei metoda strąceniowa polega na wytwarzaniu nierozpuszczalnych osadów z soli metali, co może być użyteczne w niektórych przypadkach, ale w praktyce jest trudne do zastosowania przy niskich stężeniach i w obecności innych konkurencyjnych jonów, co prowadzi do błędów w oznaczeniach. Metoda wagowa, chociaż może być stosowana w chemii analitycznej, wymaga znacznych ilości próbki i jest bardziej czasochłonna, przez co rzadziej używana do szybkiej analizy jonów w roztworach. W każdym z tych przypadków istnieje ryzyko wprowadzenia błędów pomiarowych, co czyni je mniej odpowiednimi w kontekście oczyszczania solanki przed produkcją sody; w praktyce metody te nie spełniają standardów jakościowych wymaganych w przemyśle chemicznym.