Kwalifikacja: CES.02 - Eksploatacja maszyn i urządzeń przemysłu szklarskiego
Zawód: Technik technologii szkła
Co jest przyczyną zbyt grubych den w wyrobach formowanych za pomocą prasy?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Jeśli dno wyrobu formowanego za pomocą prasy wychodzi za grube, najczęściej winna jest właśnie zbyt duża porcja masy szklanej użyta podczas procesu. To dość typowy problem, zwłaszcza gdy operator nie dopilnuje dokładnego dozowania. W praktyce przemysłowej bardzo ważne jest, żeby ilość masy była dokładnie odmierzona przed każdą operacją – nawet minimalne odchyłki potrafią wyraźnie wpłynąć na jakość produktu. Moim zdaniem, to jeden z tych szczegółów, na które dobry operator zawsze zwraca uwagę. Gdy szkła jest za dużo, prasa nie jest w stanie odpowiednio rozprowadzić materiału po całym kształcie formy, więc nadmiar „spycha się” właśnie w stronę dna. Stąd potem te grube, nieestetyczne i trudne w późniejszej obróbce denka. Branżowe standardy, np. PN-EN 13024, jasno wskazują na kontrolę dokładności porcji jako jeden z kluczowych etapów produkcji. Z mojego doświadczenia wynika też, że w zakładach, gdzie stosuje się automatyczne systemy dozujące, problem grubych den praktycznie nie występuje albo jest bardzo rzadki. Warto pamiętać, że precyzja na etapie formowania przekłada się nie tylko na wygląd, ale i na właściwości wytrzymałościowe wyrobu.
W procesie formowania wyrobów szklanych na prasie istnieje kilka potencjalnych czynników wpływających na jakość produktu, lecz nie wszystkie z nich skutkują powstawaniem zbyt grubego dna. Często pojawia się błędne przekonanie, że zbyt krótkie szkło, czyli masa szklana niewystarczająco uplastyczniona lub o zbyt małej długości, może prowadzić do takich defektów. W rzeczywistości wpływa to raczej na niepełne wypełnienie formy lub powstawanie naprężeń wewnętrznych, a niekoniecznie na grubość dna. Wadliwa stożkowatość wytłocznika bywa myląca – rzeczywiście może ona powodować problemy z równomiernym rozkładem szkła, ale zazwyczaj prowadzi do ekscentrycznych rozkładów grubości ścianki lub deformacji kształtu, a nie typowo do zbyt grubych den. Często też można spotkać się z opinią, że zbyt zimna forma powoduje tę wadę – moim zdaniem to nieporozumienie. Za niska temperatura formy skutkuje raczej pęknięciami, szokiem termicznym albo złym odbiciem powierzchniowym, ale nie generuje samoistnie zbyt dużej ilości szkła na dnie. Typowy błąd myślowy polega tu na myleniu skutku z przyczyną: to nie warunki formowania, a ilość masy decyduje o tym, ile materiału pozostaje na dnie po zakończeniu prasowania. W praktyce produkcyjnej operatorzy często zbyt mocno koncentrują się na ustawieniach temperatur lub kształcie narzędzi, a zapominają o podstawowym aspekcie – precyzyjnym dawkowaniu masy szklanej, które bezpośrednio przekłada się na jednorodność wyrobu. Warto więc zawsze w pierwszej kolejności sprawdzić ilość masy, zanim zacznie się szukać innych, mniej prawdopodobnych przyczyn.