Kwalifikacja: CES.02 - Eksploatacja maszyn i urządzeń przemysłu szklarskiego
Zawód: Technik technologii szkła
Które narzędzie służy do dolepiania porcji masy szklanej do wyrobu podczas formowania wyrobów szklarskich?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Nabierak to naprawdę kluczowe narzędzie podczas ręcznego formowania wyrobów szklarskich, szczególnie gdy chodzi o dolepianie porcji masy szklanej do już istniejącego przedmiotu. Z mojego doświadczenia wynika, że dobry nabierak pozwala precyzyjnie pobrać odpowiednią ilość masy szklanej z tygla i przydolepić ją w wybrane miejsce bez niepotrzebnego wychładzania czy zanieczyszczenia materiału. Fachowcy często podkreślają, jak istotne jest płynne operowanie nabierakiem – to wpływa zarówno na jakość wyrobu, jak i sprawność procesu. W branży szklarskiej stosuje się różne rodzaje nabieraków, zależnie od wielkości i rodzaju produktu, ale zasada zawsze jest ta sama: kontrola nad porcją masy. Takie narzędzie umożliwia dokładne dolewanie masy w trakcie produkcji np. kieliszków, wazonów czy innych wyrobów użytkowych i artystycznych. Stosowanie nabieraka jest też zgodne z dobrymi praktykami warsztatów szklarskich, gdzie liczy się powtarzalność i bezpieczeństwo pracy. Można powiedzieć, że to trochę taki przedłużenie ręki hutnika – bez tego trudno uzyskać odpowiedni kształt i strukturę wyrobu. Standardy branżowe zawsze podkreślają, żeby do operacji dokładania masy wybierać właśnie nabierak, bo zapewnia największą kontrolę nad całą operacją i minimalizuje ryzyko uszkodzenia wyrobu. Dla wielu początkujących hutników opanowanie tej czynności to pierwszy poważny krok do mistrzostwa.
W branży szklarskiej łatwo się pomylić, bo narzędzi, które wyglądają podobnie lub mają zbliżone nazwy jest całkiem sporo. Nabel to akurat nie jest narzędzie do dokładania porcjowanej masy szklanej – raczej kojarzy się go z odciskaniem wzorów lub formowaniem specyficznych kształtów, ale nie z pobieraniem czy dolewaniem masy. Kształtownik to już w ogóle inna bajka – jego używa się do nadawania wyrobowi konkretnej formy, do modelowania zewnętrznej powierzchni, a nie do przenoszenia masy. Z kolei pałasz bywa mylony, bo to narzędzie do obracania lub kształtowania szkła w określonych warunkach, czasem pomaga nadać wyrobowi symetrię, ale nie jest wykorzystywany do dokładania kolejnej porcji gorącej masy szklanej z tygla. Według dobrych praktyk hutniczych, tylko nabierak daje możliwość bezpiecznego, precyzyjnego pobrania i transferu rozgrzanej masy szklanej do formowanego przedmiotu, bez ryzyka uszkodzenia struktury i bez niepotrzebnych strat ciepła. Z moich obserwacji wynika, że wiele pomyłek bierze się stąd, że uczniowie kojarzą każde podłużne narzędzie z możliwością 'dolepiania', ale w praktyce liczy się nie tylko kształt, ale przede wszystkim funkcja i sposób użycia. Praktyka warsztatowa pokazuje, że nabierak to absolutny standard i tak samo zaleca większość instrukcji branżowych czy podręczników dla hutników szkła. Prawidłowe rozróżnianie narzędzi to podstawa, bo od tego zależy jakość i bezpieczeństwo pracy. Warto pamiętać, że tylko nabierak zapewnia odpowiednią precyzję w tym etapie produkcji.