Kwalifikacja: CES.02 - Eksploatacja maszyn i urządzeń przemysłu szklarskiego
Zawód: Technik technologii szkła
Które urządzenie należy zastosować do wstępnego rozdrobnienia stłuczki szklanej?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Wstępne rozdrabnianie stłuczki szklanej wymaga użycia urządzeń, które poradzą sobie z dużymi kawałkami szkła i jednocześnie nie spowodują zbyt dużego pylenia czy strat surowca. Kruszarka szczękowa to właśnie sprzęt, który od lat jest standardem w przemyśle recyklingowym, szczególnie w pierwszym etapie rozdrabniania materiałów twardych, takich jak szkło. Jej konstrukcja pozwala na efektywne zmniejszenie rozmiaru nawet sporych brył, a szczęki rozgniatają szkło w sposób kontrolowany. Z mojego doświadczenia, to urządzenie świetnie radzi sobie zarówno z grubszą stłuczką, jak i z nieco delikatniejszymi kawałkami. Co ważne, kruszarki szczękowe są łatwe w obsłudze i konserwacji, co jest dużą zaletą przy przetwarzaniu szkła na dużą skalę. Branżowe normy, takie jak PN-EN 13242 mówią o konieczności zapewnienia odpowiedniej frakcji kruszywa, a kruszarka szczękowa idealnie się w to wpisuje. W praktyce stosuje się ją nie tylko w recyklingu butelek czy szyb, ale też przy produkcji nowych wyrobów szklanych, gdzie jakość i jednorodność stłuczki mają kluczowe znaczenie. Moim zdaniem, to po prostu najrozsądniejsze i najczęściej wybierane rozwiązanie na tym etapie obróbki szkła.
Wybierając narzędzia do rozdrabniania stłuczki szklanej, łatwo pomylić ich przeznaczenie, zwłaszcza jeśli nie miało się jeszcze okazji obserwować procesu w praktyce. Młyn kulowy, choć powszechnie spotykany w przemyśle szklarskim, jest używany raczej do bardzo drobnego mielenia, wręcz na pył. Wstępnie duże kawałki szkła po prostu zablokowałyby się w młynie kulowym albo spowodowałyby jego przeciążenie; poza tym powstałby niepotrzebnie duży udział pyłu, co w recyklingu jest niepożądane. Podobnie kruszarka stożkowa, mimo że świetnie radzi sobie z twardszymi kruszywami w kamieniołomach czy przemyśle mineralnym, nie sprawdza się najlepiej na pierwszym etapie rozdrabniania szkła, bo wymaga już wstępnie rozkruszonego materiału o określonej granulacji. Gniotownik natomiast praktycznie nie jest stosowany do szkła – jego zastosowanie dotyczy raczej materiałów sypkich lub miękkich, które można zagniatać, a nie rozdrabniać na mniejsze frakcje. Z mojego punktu widzenia, często spotykam się z nieporozumieniem, że każde urządzenie przemysłowe do rozdrabniania nada się do szkła. To błąd – szkło jest materiałem kruchym, ale bardzo twardym, więc wymaga urządzeń, które przy niewielkich stratach zapewnią odpowiednią jakość i wielkość stłuczki. Dobre praktyki zalecają stosowanie kruszarek szczękowych jako pierwszego etapu, zanim przejdziemy do dalszego mielenia czy segregacji. Warto o tym pamiętać, bo błędny dobór sprzętu prowadzi do dodatkowych kosztów i strat materiałowych – a tego każdy zakład produkcyjny woli uniknąć.