Kwalifikacja: SPC.02 - Produkcja wyrobów spożywczych z wykorzystaniem maszyn i urządzeń
Proces wytopu, oczyszczania, chłodzenia oraz pakowania to kroki związane z produkcją
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Smalec domowy powstaje w ciekawym procesie, który ma kilka etapów. Na początku trzeba podgrzać tłuszcz, zazwyczaj z mięsa, żeby uzyskać płyn. Dzięki temu możemy oddzielić tłuszcz od innych składników. Potem mamy rafinację, gdzie usuwamy wszelkie zanieczyszczenia i nieprzyjemne zapachy – to ważne, bo w końcowym produkcie powinno być jak najlepiej. Gdy już mamy oczywiście rafinowany tłuszcz, to przechodzimy do ochładzania, które pozwala mu stężeć i nabrać fajnej konsystencji. Na koniec pakujemy smalec, żeby był dobrze chroniony przed powietrzem i zanieczyszczeniami. Można go używać w kuchni do smażenia, pieczenia czy nawet w różnych tradycyjnych przepisach, co czyni go naprawdę wartościowym. A co do samego procesu produkcji, to wszystko jest zgodne z dobrymi praktykami, co sprawia, że jedzenie jest bezpieczne.
Odpowiedzi dotyczące oleju rzepakowego, czekolady gorzkiej i margaryny mlecznej nie są do końca trafione, biorąc pod uwagę te etapy produkcji. Olej rzepakowy zyskuje się poprzez tłoczenie i rafinację, ale nie ma tam etapu wytapiania jak w przypadku smalcu. Tłoczenie rzepaku to po prostu wyciskanie oleju z nasion, a rafinacja służy do pozbycia się zanieczyszczeń, ale nie ma tam takiej ochładzania jak przy wytapianiu. Czekolada gorzka to inna bajka, bo żeby ją zrobić, trzeba przejść przez fermentację, suszenie i temperowanie, co nie ma nic wspólnego z produkcją tłuszczów. Wydaje mi się, że jak nie zrozumie się tych procesów, to łatwo można się pogubić w tym, co trzeba zrobić, żeby otrzymać dany produkt. Margaryna mleczna to też sztuczny produkt, który wymaga mieszania tłuszczów roślinnych i zwierzęcych, co odbiega od procesu wytapiania smalcu. Więc warto zwracać uwagę na różnice między tymi produktami i ich sposobami wytwarzania, żeby nie popełniać takich błędów.