Poprawnie – kupażowanie odnosi się przede wszystkim do produkcji wina. W technologii winiarskiej „kupaż” to fachowe określenie na mieszankę win pochodzących z różnych partii, odmian winogron, roczników, a czasem nawet różnych winnic. Celem jest uzyskanie produktu o ściśle zaplanowanych cechach sensorycznych: barwie, bukiecie, smaku, zawartości alkoholu, kwasowości czy tanin. Z mojego doświadczenia to właśnie umiejętne kupażowanie najbardziej odróżnia wina przeciętne od tych naprawdę dobrze zbalansowanych. W praktyce enolog dobiera proporcje poszczególnych win na podstawie serii prób laboratoryjnych i oceny sensorycznej. Najpierw wykonuje się małe próby w skali laboratoryjnej, np. w cylindrach miarowych czy kolbach, gdzie miesza się różne wina w określonych procentach, np. 60% wina z odmiany Cabernet Sauvignon i 40% Merlot. Potem, jeśli kompozycja spełnia założone wymagania jakościowe, przenosi się recepturę na skalę zbiornikową. W produkcji przemysłowej kupażowanie odbywa się w zbiornikach ze stali kwasoodpornej, z mieszadłami lub z wykorzystaniem cyrkulacji pompowej, co zapewnia jednorodność mieszanki. Dobre praktyki branżowe wymagają też dokumentowania składu kupażu, numerów partii, roczników, a często także prowadzenia kart degustacyjnych. W wielu regionach winiarskich styl wina jest wręcz zdefiniowany przez typowy kupaż, np. klasyczne wina bordoskie to mieszanki kilku odmian czerwonych. W technologii produkcji soków, spirytusu czy przecierów też stosuje się mieszanie surowców, ale tam używa się raczej określeń „mieszanie” czy „standaryzacja”, a termin „kupażowanie” jest najbardziej charakterystyczny właśnie dla winiarstwa i szerzej – enologii.
Kupażowanie bywa mylone z ogólnym mieszaniem surowców w przemyśle spożywczym, stąd łatwo wpaść w pułapkę i przypisać ten proces do soków, spirytusu czy przecierów. Warto jednak rozróżnić potoczne „mieszanie” od ściśle technologicznego znaczenia terminu. W technologii winiarstwa kupażowanie to zaplanowane łączenie różnych win w celu uzyskania konkretnego, powtarzalnego stylu produktu. Jest to operacja typowo enologiczna, powiązana z oceną sensoryczną, analizą chemiczną i profilem odmian winogron. W przypadku soków owocowych faktycznie miesza się soki z różnych partii czy gatunków, ale używa się raczej określeń „mieszanie”, „standaryzacja” lub „komponowanie soków”. Celem jest wyrównanie ekstraktu, kwasowości, barwy czy smaku, jednak branża sokownicza nie posługuje się tradycyjnie terminem „kupażowanie” w takim sensie jak winiarze. Podobnie w produkcji spirytusu zachodzi mieszanie destylatów, rektyfikatów czy alkoholu z wodą i dodatkami, ale proces określa się jako zestawianie, sporządzanie mieszanek, kupażowanie występuje tu raczej marginalnie i ma inne znaczenie niż w klasycznej enologii; główny nacisk kładzie się na moc alkoholu, czystość i zgodność z normą, a nie na złożony profil bukietu z różnych roczników winogron. Przy przecierach owocowo-warzywnych także stosuje się łączenie różnych partii surowca, żeby uzyskać stałą konsystencję, kolor i smak, jednak mówimy o mieszaniu przecierów, standaryzacji receptury lub komponowaniu wsadów. Typowy błąd myślowy polega na tym, że skoro w każdej z tych branż coś się miesza, to każdy taki proces nazywa się „kupażowaniem”. W technologii żywności nazewnictwo jest jednak dość precyzyjne: termin „kupaż” historycznie i praktycznie odnosi się głównie do wina i szeroko rozumianej produkcji winiarskiej. Zrozumienie tej różnicy pomaga lepiej orientować się w dokumentacji technologicznej i normach branżowych, gdzie takie niuanse słowne mają konkretne znaczenie praktyczne.