Chmiel, jako roślina pnąca, jest często uprawiany w systemie intensywnym, co sprawia, że jego wymagania glebowe i klimatyczne są inne niż większości warzyw. W ogrodzie warzywnym, który zazwyczaj jest ukierunkowany na produkcję warzyw jednorocznych i dwuletnich, uprawa chmielu jest niepraktyczna, ponieważ roślina ta zajmuje dużo miejsca i wymaga odpowiednich podpór. Chmiel preferuje gleby bogate w substancje organiczne oraz dobrze przepuszczalne, co może być trudne do osiągnięcia w kontekście typowego ogrodu warzywnego. Zamiast tego, stosowanie roślin, takich jak cebula, karczochy czy buraki, jest bardziej odpowiednie, ponieważ można je łatwo integrować w plany rotacji upraw, co sprzyja zdrowiu gleby i różnorodności biologicznej. Dla optymalizacji produkcji w ogrodzie warzywnym warto skupić się na roślinach, które zapewniają lepszy zwrot z inwestycji i są dostosowane do lokalnych warunków uprawy.
Cebula, karczochy i buraki, będąc roślinami warzywnymi, mają swoje miejsce w ogrodzie warzywnym i nie powinny być wykluczane. Cebula jest rośliną, która dobrze rośnie w różnych warunkach glebowych, a jej uprawa sprzyja poprawie struktury gleby. Dodatkowo cebula jest rośliną jednoroczną, co oznacza, że może być z powodzeniem uprawiana w cyklu rocznym. Karczoch, choć jest rośliną wieloletnią, również znajduje zastosowanie w ogrodzie warzywnym, a jego uprawa może przynieść korzyści w postaci wysokiej wartości odżywczej oraz unikalnego smaku. Buraki są znane ze swojej zdolności do akumulacji składników odżywczych w glebie i mogą być wspaniałym dodatkiem do diety. Wybór roślin do ogrodu warzywnego powinien opierać się na różnorodności, co nie tylko zwiększa plony, ale również zapobiega występowaniu chorób i szkodników. Uprawa warzyw jednocześnie pozwala na uzyskanie lepszych plonów w dłuższym okresie, co jest zgodne z zasadami zrównoważonego rolnictwa, które promują zdrowe praktyki uprawowe oraz ochronę bioróżnorodności. Dlatego decyzja o rezygnacji z tych roślin jest nieuzasadniona, a ich uprawa może przynieść wiele korzyści nie tylko dla ogrodnika, ale i dla ekosystemu jako całości.