Zmiana domyślnego przyrostu powiększenia w programie Lupa to najskuteczniejszy sposób, by uzyskać precyzyjną kontrolę nad tym, o ile procent zmienia się powiększenie przy każdym naciśnięciu skrótu lub akcji użytkownika. To ustawienie decyduje, czy skok powiększenia będzie wynosił np. 10%, 25%, czy 50%. W praktyce, jeśli ktoś często korzysta z Lupy – na przykład osoby o słabszym wzroku – możliwość ustawienia dokładnej wartości przyrostu pozwala szybciej dobrać odpowiedni poziom powiększenia bez zbędnego klikania. Standardowo Windows ustawia ten przyrost na 10%, ale w opcjach programu można go zmienić właśnie na 25%, jeśli komuś tak wygodniej. Z mojego doświadczenia wynika, że dostosowanie tego parametru potrafi znacząco przyspieszyć pracę i poprawić komfort użytkowania narzędzia, szczególnie jeśli często trzeba przełączać się między różnymi poziomami powiększenia przy pracy z dokumentami czy grafiką. Branżowe dobre praktyki zakładają, żeby personalizować narzędzia pod własne potrzeby, bo zwiększa to efektywność pracy. Warto pamiętać, że modyfikacja tej opcji nie zmienia sposobu działania skrótów klawiaturowych, a jedynie decyduje, o ile wzrośnie lub zmaleje powiększenie przy każdym ich użyciu. Można też wrócić do ustawień domyślnych, jeśli zechcemy. Dobrze znać takie możliwości, bo pozwala to lepiej wykorzystać potencjał Lupy w codziennej pracy.
Podejście polegające na zmianie stopnia powiększenia nie jest adekwatne do sytuacji, w której użytkownik chce kontrolować wartość przyrostu powiększenia, czyli o ile procent zmienia się obraz po każdej akcji. Modyfikacja konkretnego stopnia powiększenia daje efekt jednorazowy i nie wpływa na kolejne zmiany – po prostu ustala aktualny poziom, a nie to, jak bardzo on się zmieni przy użyciu skrótu. Często można spotkać się z błędnym przekonaniem, że sama zmiana poziomu powiększenia automatycznie ustawia domyślne skoki – to nieprawda, bo są to dwie odrębne funkcje programu. Popularna kombinacja klawiszy Windows + plus oczywiście zwiększa powiększenie, ale zawsze o domyślną wartość przyrostu. Bez wcześniejszego ustawienia tej wartości na 25% efekt będzie inny niż zamierzony – na przykład, jeśli domyślnie ustawiono 10%, powiększenie wzrośnie właśnie o te 10%, a nie 25%. Użytkownicy bardzo często sądzą, że to sam skrót decyduje o wielkości zmiany, ale to tylko wywołuje kolejne zwiększenie lub zmniejszenie zgodnie z ustawieniem programu. Jeżeli chodzi o skrót Ctrl + Alt i przewijanie kółkiem myszy, ta metoda także operuje na obecnym ustawieniu przyrostu. Oznacza to, że nawet przewijając kółkiem, uzyskamy taki sam efekt, jakbyśmy użyli klawiszy, bo mechanizm sterujący przyrostem odpowiada za oba sposoby zmiany powiększenia. Typowym błędem jest utożsamianie wygodnych skrótów z możliwością zmiany mechanizmu działania programu – tak nie jest. Praktyka branżowa pokazuje, że warto rozumieć różnicę między „co” zmieniamy, a „jak” to wykonujemy. Tylko ustawienie domyślnego przyrostu powiększenia zmieni sposób działania wszystkich metod zmiany powiększenia w LUPIE, co pozwala lepiej dostosować narzędzie do swoich potrzeb czy przyzwyczajeń.