Kwalifikacja: INF.10 - Obsługa oprogramowania i sprzętu informatycznego wspomagających użytkownika z niepełnosprawnością wzrokową

Wielu osobom komenda „cmd” może kojarzyć się z uruchamianiem znanych aplikacji biurowych albo narzędzi systemowych, ale takie skojarzenie nie jest poprawne z technicznego punktu widzenia. Sprowadza się to zazwyczaj do braku rozróżnienia pomiędzy poleceniami uruchamiającymi specjalne programy systemowe a skrótami do aplikacji użytkowych. Program Word oraz Excel to aplikacje pakietu Microsoft Office, które wymagają wyraźnego wskazania ich lokalizacji lub wywołania odpowiednich poleceń typu „winword” czy „excel”, a nie „cmd”. W praktyce, wpisując „cmd” w oknie „Uruchom”, nie ma szans na otwarcie żadnego z tych programów, bo to polecenie jest przypisane do zupełnie innej funkcjonalności. Częstym błędem jest też mylenie „cmd” z narzędziami graficznymi, takimi jak Panel sterowania. Jednak „cmd” wywołuje okno tekstowe – tzw. wiersz polecenia, czyli środowisko, w którym pracuje się poprzez wpisywanie komend, a nie klikanie ikon. Panel sterowania z kolei wywołuje się komendą „control” lub przez menu Start. To dość typowe, że przy pierwszym kontakcie z systemem Windows nie odróżnia się jeszcze, które polecenia uruchamiają aplikacje użytkowe, a które narzędzia systemowe. Moim zdaniem, znajomość tych różnic to podstawa dobrej praktyki informatycznej – pozwala uniknąć zbędnego błądzenia i przyspiesza codzienną pracę z komputerem. Warto zapamiętać, że „cmd” to skrót od command prompt, czyli właśnie wiersz polecenia, i nie służy do otwierania aplikacji takich jak Word, Excel czy Panel sterowania.