Litera H jest skrótem klawiszowym w NVDA do szybkiego przeskakiwania między nagłówkami na stronach internetowych. To naprawdę bardzo praktyczne rozwiązanie, bo nagłówki pełnią kluczową rolę w strukturze dokumentów HTML – ułatwiają orientację, szybkie przeglądanie treści i pozwalają osobom niewidomym lub słabowidzącym sprawniej poruszać się po serwisach. Sam korzystam z tego skrótu na co dzień, zwłaszcza gdy muszę szybko przejrzeć duże zestawienia informacji, np. artykuły albo dokumentację techniczną. Wystarczy nacisnąć H, by przeskoczyć do kolejnego nagłówka, a Shift+H – żeby wrócić do poprzedniego. Co ciekawe, to rozwiązanie nie jest przypadkowe – praktycznie wszystkie popularne czytniki ekranu na Windowsie, takie jak NVDA czy JAWS, trzymają się tej konwencji. To wpisuje się w dobre praktyki projektowania dostępności cyfrowej (WCAG), gdzie prawidłowe oznaczanie nagłówków i ich wykorzystywanie w nawigacji istotnie poprawia komfort korzystania z internetu dla użytkowników technologii asystujących. Warto też pamiętać, że NVDA oferuje podobne skróty dla innych typów elementów (np. L dla list, D dla linków), ale dla nagłówków zawsze H – i to się raczej nie zmieni. Dzięki temu można naprawdę sprawnie przeklikać się przez całą stronę, nawet nie patrząc na ekran.
Wydaje się, że wybierając inną literę niż H, można pomylić podstawowe mechanizmy nawigacji w NVDA. To często się zdarza osobom, które dopiero zaczynają pracę z czytnikami ekranu albo mylą skróty z innymi programami. Przykładowo, litera L w NVDA faktycznie odpowiada za przeskakiwanie po listach, nie po nagłówkach – i choć czasem listy są ważne, to jednak nie pozwalają na tak szybkie przechodzenie przez główną strukturę tekstu jak nagłówki. Z kolei litera K nie pełni żadnej istotnej funkcji nawigacyjnej związanej z nagłówkami; czasem bywa skojarzona z linkami w niektórych czytnikach oraz skrótami klawiszowymi w innych kontekstach, ale tutaj niestety nie pomaga. B to z kolei skrót do poruszania się po przyciskach (buttons), więc zupełnie nie o to chodzi, gdy chcemy szybko ogarnąć hierarchię treści na stronie. W mojej opinii, to częsty błąd wynikający z chaotycznego uczenia się skrótów bez głębszego zrozumienia, jak NVDA strukturę strony interpretuje. Z punktu widzenia dobrych praktyk dostępnościowych, kluczowe jest korzystanie z semantyki HTML, gdzie nagłówki oznaczają główne sekcje – i właśnie do tych sekcji NVDA pozwala się przeskakiwać literą H. To bardzo logiczne, jeśli spojrzeć na sposób, w jaki projektowane są strony zgodnie z WCAG oraz jak NVDA czyta zawartość DOM. Warto pamiętać, że znajomość skrótów i ich świadome stosowanie realnie skraca czas obsługi stron internetowych i poprawia komfort pracy. Niestety, wybierając inne litery, użytkownik traci dostęp do tej najefektywniejszej metody nawigacji po strukturze nagłówków, co potrafi być frustrujące, zwłaszcza przy rozbudowanych serwisach.