Litera „w” w alfabecie Braille’a to dość ciekawy przypadek, bo w oryginalnej, francuskiej wersji tego alfabetu jej w ogóle nie było – pojawiła się dopiero w wersjach międzynarodowych, głównie przez wpływ języka angielskiego. Jeśli chodzi o budowę tej litery, to rzeczywiście – powstaje ona przez dodanie szóstego punktu (czyli punktu dolnego prawego) do układu litery „j”. W praktyce wygląda to tak, że „j” ma punkty 2-4-5, a „w” ma 2-4-5-6. Jest to zgodne z tym, jak buduje się rozszerzenia liter w systemie Braille’a, bo często nowe znaki powstają przez modyfikowanie bazowych wzorów poprzez dokładanie punktów. Moim zdaniem to świetny przykład na to, jak elastyczny jest ten system i jak łatwo można go rozwijać pod potrzeby różnych języków. W pracy z osobami niewidomymi, znajomość takich niuansów bywa bardzo przydatna, bo pozwala lepiej zrozumieć logikę stojącą za kodowaniem alfabetu. Standardy brajlowskie zalecają korzystanie z tych samych wzorców w różnych krajach, żeby zapewnić spójność i łatwość nauki. W praktyce, odczytując tekst w brajlu np. na etykietach czy w dokumentach urzędowych, szybkie rozpoznanie litery „w” poprzez modyfikację „j” znacząco ułatwia orientację i minimalizuje ryzyko błędów. No i szczerze – jak się raz zaakceptuje tę zasadę dokładania punktów w systemie Braille’a, to później naprawdę łatwiej zrozumieć, jak powstają kolejne nietypowe litery.
Alfabet Braille’a opiera się na bardzo precyzyjnym układzie punktów, które tworzą charakterystyczne wzory odpowiadające poszczególnym literom. Wiele osób instynktownie zakłada, że litera „w” powstała przez modyfikację innej litery, np. „h”, „r” lub „v”, bo wydają się podobne pod względem rozmieszczenia punktów, jednak to prowadzi na manowce. W rzeczywistości rozszerzanie alfabetu Braille’a odbywa się według określonych standardów, gdzie najczęściej kolejne znaki tworzy się przez dokładanie punktów do już istniejących wzorów, ale zawsze zgodnie z ustalonym schematem. Przykładowo litera „h” składa się z punktów 1-2-5, natomiast „r” to 1-2-3-5, a „v” – 1-2-3-6. W żadnym z tych przypadków dołożenie dodatkowego punktu nie daje wzoru „w”. W rzeczywistości litera „w” została dodana do alfabetu Braille’a, gdyż nie występowała ona w wersji francuskiej, a była potrzebna w języku angielskim. Stworzono ją przez dołożenie szóstego punktu do wzoru litery „j” (czyli punktów 2-4-5), co sprawia, że „w” to punkty 2-4-5-6. Błąd polega często na tym, że szuka się podobieństwa graficznego lub fonetycznego, nie pamiętając, że system Braille’a opiera się na formalnych zasadach modyfikacji wzorów, nie zaś intuicyjnych skojarzeniach. Z mojego doświadczenia wynika, że osoby zaczynające naukę Braille’a często przeceniają analogie do alfabetu łacińskiego, zamiast skupić się na strukturze matrycy punktów. W branży tyflologicznej kładzie się nacisk na konsekwencję i spójność, dlatego ważne jest, by zrozumieć, jak litery są logicznie powiązane poprzez modyfikację punktów. Takie błędy mogą prowadzić do mylenia liter w praktyce, na przykład przy czytaniu dokumentów czy oznaczeń na opakowaniach, co realnie wpływa na komfort i bezpieczeństwo użytkowników alfabetu Braille’a.