Zawód: Technik urządzeń dźwigowych
Kategorie: Montaż i narzędzia Bezpieczeństwo i BHP Dokumentacja i przepisy
Wyznaczenie strefy niebezpiecznej przed rozpoczęciem prac montażowych urządzenia dźwigowego to absolutna podstawa bezpiecznej roboty na budowie czy w zakładzie. No bo wyobraź sobie, że ruszasz z montażem, a wokół swobodnie kręcą się inni pracownicy albo nawet osoby postronne – katastrofa murowana. Przepisy BHP i wytyczne Urzędu Dozoru Technicznego (UDT) jasno mówią o konieczności fizycznego zabezpieczenia miejsca pracy przy dźwigach, żeby nikt przypadkowo nie wszedł w zasięg urządzenia. Chodzi tutaj o to, żeby wyznaczyć widoczną barierkę, taśmę albo inną strefę, która ostrzega, że tu naprawdę może być niebezpiecznie. Z mojego doświadczenia, jeśli od początku nie zadbasz o strefę niebezpieczną, to pojawia się naprawdę duże ryzyko poważnych urazów, szczególnie przy ciężkich elementach i ruchomych częściach dźwigu. Poza tym, kontrole z UDT bardzo zwracają na to uwagę – jeśli strefa nie jest oznaczona, mogą nawet wstrzymać montaż. Dobrą praktyką jest też regularne sprawdzanie, czy oznaczenia są widoczne i czy nikt ich nie przesunął. Zresztą, samo wyznaczenie strefy pokazuje profesjonalne podejście do roboty i buduje zaufanie w zespole. W praktyce, najlepiej od razu wyznaczyć strefę na minimum szerokość pracy urządzenia i jeszcze trochę zapasu, szczególnie w miejscach o dużym natężeniu ruchu. To trochę jak ustawianie buforu bezpieczeństwa – nigdy nie wiadomo, kto się zagapi. Podsumowując, bez tej czynności nie ma mowy o bezpiecznym montażu dźwigu według standardów branżowych.