Ten rodzaj przycisku to klasyczny przycisk grzybkowy, czyli wyłącznik awaryjny typu E-STOP – bardzo charakterystyczny dla różnych układów automatyki czy maszyn przemysłowych. Zgodnie z normami bezpieczeństwa (np. PN-EN ISO 13850 czy EN 60204-1), jego głównym zadaniem jest umożliwienie natychmiastowego zatrzymania ruchu maszyny lub mechanizmu, ale bez konieczności odłączania zasilania głównego. To jest szalenie ważne, chociażby przy serwisowaniu czy w razie drobnych kolizji – nie wyłącza się wszystkich układów instalacji, więc nie ma później problemu z ponownym uruchomieniem i diagnostyką. Takie rozwiązania stosowane są niemal wszędzie, od suwnic aż po linie produkcyjne. Z mojego doświadczenia, operatorzy bardzo cenią sobie możliwość szybkiego zatrzymania bez ryzyka utraty ustawień sterownika czy zasilania całego systemu. W praktyce – naciskasz grzybek, mechanizm jazdy staje w miejscu, ale układ sterujący pozostaje aktywny, więc nie trzeba później resetować wszystkiego od zera. Warto pamiętać, że stosowanie tego typu przycisków to nie tylko kwestia wygody, ale i podstawowe wymaganie bezpieczeństwa maszyn, o którym nie można zapominać. Gdybyśmy rozłączali główny wyłącznik za każdym razem, to każda drobna awaria zamieniałaby się w długie przestoje. Ta odpowiedź jest zdecydowanie zgodna z branżowymi standardami i codzienną praktyką techniczną.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że taki czerwony przycisk grzybkowy służy do wszystkiego, co związane z awarią lub zatrzymaniem – to bardzo częsty błąd popełniany przez początkujących techników czy operatorów. W rzeczywistości jednak rozsyłanie sygnału o awarii dźwigu to zwykle zadanie dedykowanych czujników lub systemów monitoringu, nie zaś fizycznego przycisku awaryjnego. Opuszczanie kabiny do poziomu „0” wymagałoby zintegrowanych układów sterujących, które umożliwiają kontrolowane sprowadzenie dźwigu – to bardziej złożona funkcjonalność niż zwykłe zatrzymanie i nie jest realizowana przez proste wyłączniki grzybkowe. Rozłączanie wyłącznika głównego, czyli tzw. wyłącznika bezpieczeństwa (np. głównego odcinającego zasilanie), to już kolejny poziom interwencji – taki wyłącznik odłącza energię od całego systemu, a nie tylko zatrzymuje ruch mechaniczny. W praktyce korzysta się z niego w sytuacjach poważnych awarii, pożaru lub podczas prac serwisowych, a nie przy standardowym zatrzymaniu mechanizmu. Przycisk grzybkowy, jaki pokazano na rysunku, jest zgodny ze standardami bezpieczeństwa maszyn i automatyki przemysłowej – pozwala szybko i skutecznie zatrzymać mechanizm jazdy, nie rozłączając wyłącznika głównego, co umożliwia zachowanie gotowości układu sterowania, a jednocześnie minimalizuje ryzyko nagłego zaniku zasilania czy utraty danych sterownika. Często błędnie zakłada się, że każde zatrzymanie awaryjne musi oznaczać pełne odcięcie zasilania – to nieprawda, bo w wielu instalacjach byłoby to niepraktyczne i niezgodne z zasadami dobrej eksploatacji. Przycisk taki pełni więc bardzo konkretną funkcję – szybkie, niezawodne i bezpieczne zatrzymanie pracy mechanizmu bez wyłączania wszystkiego dookoła.