Kwalifikacja: ELE.10 - Montaż i uruchamianie urządzeń i systemów energetyki odnawialnej
Podczas przewozu pompy ciepła należy wziąć pod uwagę szczególną podatność tego urządzenia na
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Pompy ciepła to dość skomplikowane urządzenia, które niestety są dość wrażliwe na różne przechylenia, zwłaszcza podczas transportu. Wynika to z ich konstrukcji oraz użytych części, jak sprężarki, parowniki czy skraplacze. Jak coś pójdzie nie tak w transporcie, to te elementy mogą się po prostu uszkodzić. Na przykład, jeśli sprężarka będzie w złym kącie, to może być problem z jej smarowaniem, co sprawi, że szybciej się zużyje. W branży trzeba naprawdę uważać na standardy transportu, zwłaszcza te normy ISO 9001, które mówią, jak prawidłowo pakować i przewozić takie wrażliwe sprzęty. Dlatego podczas transportu pomp ciepła warto trzymać się wskazówek producenta, które często mówią o tym, jak bardzo można je nachylać i jakie metody zabezpieczenia stosować, żeby wszystko było w porządku.
Niektóre odpowiedzi, które dostałem, wskazują na różne rzeczy, które mogą mieć wpływ na transport pomp ciepła, ale w gruncie rzeczy nie są one najważniejsze. Na przykład niska temperatura, chociaż ma znaczenie dla działania pompy, nie zagraża od razu bezpieczeństwu urządzenia w trakcie transportu. Pompy ciepła da się wozić w różnych warunkach temperatury, o ile nie są narażone na długotrwałe działanie zimna. Co do słońca, to jasne, że warto je chronić przed bezpośrednim nasłonecznieniem, ale to nie jest główny problem transportowy. Wilgotność powietrza także może wpłynąć na to, jak długo pompa może stać, ale raczej nie ma to znaczenia podczas samego transportu. Generalnie najważniejsze są te przechylenia – tu rzeczywiście może dojść do uszkodzenia wewnętrznych części. Więc, jeśli nie przestrzegamy odpowiednich procedur transportowych, zgodnych z tym, co mówią producenci, to możemy narazić się na poważne uszkodzenia i przez to obniżyć efektywność pompy ciepła, co później może być problemem w dłuższym użytkowaniu.