Dobór techniki nawijania włosów jest kluczowym etapem przygotowawczym w procesie ondulacji chemicznej, ponieważ wpływa na ostateczny kształt i trwałość uzyskanego skrętu. Przed przystąpieniem do nawijania, stylistka powinna dokładnie ocenić strukturę i kondycję włosów, a także preferencje klientki. W zależności od długości, gęstości i kondycji włosów, można zastosować różne techniki nawijania, takie jak nawijanie na wałki, spiralne nawijanie czy nawijanie na różne średnice wałków. Właściwy dobór techniki pozwala na uzyskanie naturalnego efektu fal, a także minimalizuje ryzyko uszkodzeń włosów. Na przykład, dla włosów cienkich zaleca się mniejsze wałki, co pozwala na uzyskanie mocniejszych skrętów, natomiast w przypadku grubszych włosów lepiej sprawdzą się większe wałki, co nadaje im delikatniejszy wygląd. Proces ten powinien być zgodny z najlepszymi praktykami branżowymi, które podkreślają znaczenie indywidualnego podejścia do każdego klienta.
Zmycie preparatu z włosów, utrwalenie skrętu oraz odpęcznienie włosów to procesy, które mają swoje miejsce w szerszym kontekście stylizacji, ale nie stanowią one podstawowego etapu przygotowawczego do ondulacji chemicznej. Zmycie preparatu z włosów odbywa się zazwyczaj po zakończeniu procesu ondulacji, kiedy to chemiczne substancje są neutralizowane i usuwane, aby zminimalizować ryzyko ich uszkodzenia. Utrwalenie skrętu również następuje po nawijaniu i działa na włosy dopiero po ich nawinięciu i poddaniu działaniu odpowiednich substancji chemicznych. Odpęcznienie włosów, choć ważne dla uzyskania pożądanego wyglądu, również jest etapem końcowym, który ma na celu nadanie fryzurze ostatecznego kształtu i objętości. Typowym błędem myślowym jest mylenie poszczególnych etapów procesu ondulacji chemicznej i przypisywanie im ról, które nie są zgodne z ich właściwym miejscem w kolejności działań. Efektywne przeprowadzenie ondulacji chemicznej wymaga znajomości poszczególnych etapów, ich celów i znaczenia, co jest kluczowe dla osiągnięcia zadowalających i trwałych rezultatów.