Odpowiedź 20 vol. jest poprawna, ponieważ przy koloryzacji globalnej z użyciem utleniacza o stężeniu 6% (20 vol.) uzyskujemy optymalne efekty zarówno w zakresie pokrycia siwych włosów, jak i osiągnięcia pożądanego poziomu koloru. Utleniacze o stężeniu 20 vol. są standardowo stosowane w celu uzyskania efektywnych rezultatów przy koloryzacji. Przykładowo, w przypadku farb, które mają na celu osiągnięcie efektu rozjaśnienia lub zmiany koloru o 2-3 tony, utleniacz 20 vol. jest idealnym wyborem. W branży fryzjerskiej stosuje się utleniacze o różnym stężeniu, zależnie od zaplanowanego efektu. Dla koloryzacji wymagającej rozjaśnienia o więcej niż 3 tony konieczne byłoby zastosowanie wyższych stężeń (np. 30 vol. lub 40 vol.), jednak w przypadku stężenia 6% jest to zdecydowany standard, który zapewnia zarówno bezpieczeństwo, jak i skuteczność zabiegu. Warto pamiętać, że dobór odpowiedniego utleniacza powinien opierać się na indywidualnych potrzebach klienta oraz jego aktualnym stanie włosów, co jest kluczowym aspektem profesjonalnej pracy fryzjera.
Wybór innych stężeń utleniacza, jak 10 vol., 30 vol. czy 40 vol. w kontekście zadania, prowadzi do nieprawidłowych wniosków. Utleniacz 10 vol. (3%) jest stosunkowo słaby i zalecany głównie do delikatnych koloryzacji oraz tonowania, co nie spełnia wymagań zabiegu koloryzacji globalnej, który wymaga intensywnego działania. Z kolei utleniacze o wyższych stężeniach, jak 30 vol. (9%) i 40 vol. (12%), mają potencjał do większego rozjaśnienia, jednak ich zastosowanie w przypadku, gdy wymagane jest stężenie 6%, może prowadzić do uszkodzenia struktury włosa, zwiększenia ryzyka podrażnień skóry głowy oraz niepożądanych efektów kolorystycznych. Kluczowe jest zrozumienie, że nie każdy zabieg wymaga maksymalnego potencjału rozjaśniającego. Profesjonalni fryzjerzy kierują się zasadą, że bezpieczeństwo i zdrowie włosów klienta są priorytetem, dlatego dobór odpowiedniego utleniacza powinien być dokładnie przemyślany i dostosowany do specyficznych potrzeb. Często zdarza się, że mniej doświadczone osoby mylnie łączą mocniejsze utleniacze z lepszymi wynikami, co jest błędnym założeniem, ponieważ nie zawsze większa moc oznacza lepszy efekt. Użycie niewłaściwego stężenia utleniacza nie tylko stwarza ryzyko, ale może również prowadzić do niezadowolenia klienta z uzyskanego rezultatu, co w dłuższej perspektywie może zaszkodzić reputacji salonu.