Kwalifikacja: FRK.01 - Wykonywanie usług fryzjerskich
Zawód: Technik usług fryzjerskich
Rozpoczęcie nakładania farby rozjaśniającej na całą długość włosów powinno mieć miejsce od sekcji
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Z moich doświadczeń, fajnie jest zacząć nakładanie farby rozjaśniającej od karku. Dlaczego? Bo włosy tam rosną w taki naturalny sposób, a to pozwala nam na ładniejszy efekt na końcu. Kark jest też mniej widoczny, więc jeżeli coś poszłoby nie tak, można to szybko poprawić, zanim przejdziemy do bardziej widocznych miejsc. Ważne jest, żeby dobrze podzielić włosy na sekcje, bo wtedy łatwiej kontrolować, co robimy. A co więcej, w fryzjerstwie często zaleca się, żeby zaczynać od karku, bo włosy tam są grubsze, więc ryzyko przetapiania jest mniejsze. No i zawsze warto zrobić test na małych pasmach, żeby zobaczyć, jak farba zareaguje z naturalnym kolorem. To takie małe triki, ale naprawdę poprawiają końcowy efekt.
Z tego, co wiem, nie warto zaczynać nakładania farby od skroni, czoła czy ciemieniowej. To może być problematyczne. W tych miejscach włosy są często cieńsze i bardziej wrażliwe, więc ryzyko ich zniszczenia rośnie. Poza tym, skóra głowy w tych okolicach też jest bardziej delikatna, co może powodować podrażnienia. No i jeśli zaczniemy od tych obszarów, efekt może być nierówny. Włosy na karku są zazwyczaj grubsze, więc farba na nich działa dłużej i wychodzi inny odcień. Często ludzie myślą, że jak zaczną od widocznych miejsc, to uzyskają lepszy efekt, ale to nie do końca tak działa. Proces powinien być przemyślany, żeby osiągnąć ładny, spójny kolor. Tak więc, lepiej mieć na uwadze zasady fryzjerstwa, żeby wszystko poszło gładko.