Kwalifikacja: FRK.01 - Wykonywanie usług fryzjerskich
Zawód: Technik usług fryzjerskich
Podczas wlewania substancji chemicznej istnieje ryzyko poparzenia górnych dróg oddechowych, jeśli fryzjer nie założy
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Kiedy pracujesz z chemikaliami, noszenie maski jest super ważne, żeby zadbać o swoje zdrowie. Maska ma filtr, który łapie te wszystkie szkodliwe substancje, jakie mogą się unosić w powietrzu, czy to opary, czy pyły. Dla fryzjerów to szczególnie istotne, bo często mają do czynienia z produktami, w których jest amoniak czy formaldehyd. Bez maski mogą mieć problemy z drogami oddechowymi. Z tego, co wiem, przepisy BHP mówią, że jak jest ryzyko kontaktu z toksycznymi substancjami, to trzeba nosić odpowiednie środki ochrony osobistej, a maska jest jednym z nich. Dobrze jest też wiedzieć, że maski FFP2 czy FFP3 naprawdę dobrze filtrują różne cząstki i nadają się w salonie fryzjerskim, gdzie korzysta się z chemikaliów. Regularne szkolenia na temat używania tych środków to też dobry pomysł, bo dzięki temu wszyscy są bardziej świadomi ryzyk i to wpływa na bezpieczeństwo w pracy.
Mówiąc o rękawiczkach, obuwiu i fartuchach, to rzeczywiście są one ważne, ale nie mogą zastąpić maski w przypadku ochrony dróg oddechowych, zwłaszcza jak pracujesz z chemikaliami. Rękawiczki chronią ręce przed chemikaliami, to fakt, ale nic nie dają, jeśli chodzi o to, co wdychasz. Obuwie ochronne, wiadomo, dba o bezpieczeństwo stóp, ale nie ma nic wspólnego z tym, co wciągasz do płuc. Fartuchy są super do ochrony odzieży i skóry, ale nie ratują od oparów. Wiele osób myśli, że te wszystkie środki ochrony są wymienne, a tak nie jest. Każde z tych urządzeń ma swoją rolę i nie można ich traktować jako zamienników. Dlatego ważne, żeby pamiętać, że w pracy z chemią potrzebujesz całościowego podejścia do ochrony, a nie tylko jednego rodzaju sprzętu.