Kwalifikacja: FRK.01 - Wykonywanie usług fryzjerskich
Zawód: Technik usług fryzjerskich
Włosy klientki po umyciu i rozczesaniu na mokro zbytnio się rozciągają, mają nadmierną elastyczność. Przyczyną tego jest błędnie wykonany zabieg
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Rozjaśnianie włosów to w sumie dość skomplikowany proces chemiczny. Chodzi tu o to, żeby usunąć naturalny pigment z włosów. W efekcie mogą one stać się bardziej elastyczne, co czasem oznacza, że są trochę bardziej podatne na uszkodzenia. Jak się rozjaśnia, to często używa się nadtlenku wodoru, a to może naprawdę osłabić te delikatne wiązania keratynowe. I tak, włosy mogą być bardziej elastyczne, ale to też wiąże się z ryzykiem, że mogą się łamać lub końcówki mogą się rozdwajać. Dlatego tak ważne jest, żeby podejść do tego z głową. Odpowiednie kosmetyki to klucz. Warto używać odżywek ochronnych i robić jakieś zabiegi regenerujące po rozjaśnianiu, żeby włosy miały szansę na zachowanie zdrowego wyglądu. Słyszałem, że dobre praktyki mówią, żeby przed rozjaśnianiem zrobić test uczuleniowy i ocenić stan włosów. To może pomóc w doborze metody i jak mocno rozjaśniać.
Trwała koloryzacja i różne zabiegi, jak ondulacja na zimno, mają zupełnie inny charakter niż rozjaśnianie. W przypadku trwałej koloryzacji chodzi o wprowadzenie barwników do wnętrza włosa, co może osłabić włosy, ale nie aż tak jak przy rozjaśnianiu. Ale nawet przy trwałej koloryzacji, jeśli użyjesz złych produktów, mogą się pojawić problemy, zwłaszcza jeśli włosy są już osłabione. Trwała ondulacja na zimno zmienia strukturę włosów, co również wpływa na ich elastyczność, ale w inny sposób. Włosy stają się bardziej kręcone, ale ich elastyczność to efekt chemikaliów, które zmieniają keratynę. A jeśli chodzi o ondulację wodną, to tutaj używamy pary do formowania fal, co nie powinno prowadzić do nadmiernego rozciągania. W takich zabiegach ważne jest, by stylistka dokładnie oceniła stan włosów przed każdą chemią, bo konsultacje z klientem to podstawa, żeby uniknąć późniejszych problemów.