Kwalifikacja: FRK.04 - Wykonywanie zabiegów kosmetycznych
Zawód: Technik usług kosmetycznych
Do procesu mechanicznego usuwania zewnętrznych warstw skóry należy wykorzystać urządzenie wyposażone
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Mikrodermabrazja to fajna metoda na usunięcie martwego naskórka i poprawienie wyglądu skóry. W skrócie, chodzi o to, że za pomocą specjalnego sprzętu z głowicą, która używa tlenku glinu, zdzieramy te wierzchnie warstwy skóry. Tlenek glinu jest niczym ścierniwo, które skutecznie radzi sobie z tymi zrogowaciałymi komórkami. Dzięki temu skóra staje się gładsza i wygląda dużo lepiej. Microdermabrazja pomaga przy bliznach, zmarszczkach czy przebarwieniach, więc to naprawdę przydatny zabieg. Warto dodać, że to mało inwazyjna procedura, więc nie trzeba się zbytnio martwić. Efekty są widoczne już po pierwszym zabiegu, co jest super. Jak się to robi regularnie i połączone z dobrą pielęgnacją, to skóra staje się bardziej elastyczna i promienna. To naprawdę coś, co jest teraz na czasie w kosmetologii i warto spróbować.
Rozumienie błędów w podejściu do mikrodermabrazji jest ważne, bo można łatwo się pogubić. Odpowiedzi, które mówią o używaniu dwóch rolek do zasysania skóry, są po prostu nie na miejscu. Takie sprzęty mogą być stosowane w innych zabiegach, jak masaże, ale to nie ma nic wspólnego ze złuszczaniem naskórka. I myślenie, że metalowe albo szklane elektrody mogą zdziałać cuda w mikrodermabrazji, to też błąd. One są używane raczej przy innych terapiach. Dużo osób popełnia błąd, myśląc, że wystarczy jakiekolwiek mechaniczne działanie, a efekty będą super, ale to nie tak działa. Skuteczne złuszczanie wymaga użycia odpowiedniego sprzętu i technologii, a to jest kluczowe w kosmetologii.