Peeling gommage to forma eksfoliacji, która polega na usuwaniu martwego naskórka w sposób mechaniczny na skutek pocierania produktu o skórę. W przypadku cery atroficznej, czyli skóry, która jest cieńsza, bardziej wrażliwa i charakteryzuje się utratą gęstości oraz elastyczności, stosowanie peelingów gommage może prowadzić do podrażnień, a nawet uszkodzeń skóry. Skóra atroficzna wymaga delikatniejszego traktowania, co oznacza, że warto sięgnąć po peelingi enzymatyczne, które są bardziej łagodne i nie powodują nadmiernego tarcia. Ponadto, w przypadku tej cery zaleca się stosowanie nawilżających i regenerujących składników, takich jak kwas hialuronowy czy ceramidy. Stosowanie peelingów mechanicznych w przypadku cery atroficznej nie jest zgodne z dobrymi praktykami dermatologicznymi, które zwracają uwagę na indywidualne potrzeby skóry oraz jej wrażliwość.
Choć peelingi gommage mogą wydawać się atrakcyjną opcją dla różnych typów cery, ich stosowanie w przypadku cery normalnej, mieszanej czy tłustej wymaga zrozumienia kilku kluczowych aspektów. W przypadku cery normalnej, która ma zrównoważony poziom sebum oraz odpowiedni poziom nawilżenia, peeling gommage może być stosowany, ale z umiarem. Zbyt intensywne eksfoliowanie może prowadzić do podrażnień, a w dłuższym okresie – do zaburzeń w funkcjonowaniu bariery hydrolipidowej skóry. Skóra mieszana, która charakteryzuje się różnymi strefami (tłustą i suchą), również wymaga ostrożności w doborze peelingu. Niekontrolowane stosowanie peelingu gommage w strefach tłustych może prowadzić do nadprodukcji sebum, podczas gdy w obszarach suchych może pogłębić ich suchość. Z kolei cera tłusta, choć może wydawać się bardziej odporna na peelingi mechaniczne, również nie zawsze odnajduje się w takim zabiegu. Intensywna eksfoliacja może podrażnić gruczoły łojowe, co w efekcie prowadzi do bardziej intensywnej produkcji sebum i powstawania zaskórników. Kluczem jest selekcja produktów dostosowanych do specyficznych potrzeb cery oraz zrozumienie reakcji skóry na różne formy peelingu. Warto zawsze kierować się zasadą „mniej znaczy więcej”, aby uniknąć niepożądanych skutków ubocznych.