Cera atroficzna charakteryzuje się regresją tkanki tłuszczowej, brakiem elastyczności oraz stopniowym zanikiem przydatków skóry, co jest wynikiem utraty kolagenu i elastyny. Skóra w tym przypadku staje się cieńsza, bardziej wrażliwa na uszkodzenia i trudniej utrzymuje nawilżenie. Praktyczne podejście do pielęgnacji cery atroficznej obejmuje stosowanie preparatów nawilżających oraz odżywczych, które wspomagają regenerację skóry. Kosmetyki zawierające składniki aktywne, takie jak kwas hialuronowy, peptydy, witaminy A, C i E, mogą znacznie poprawić kondycję takiej skóry. Warto również pamiętać o regularnych zabiegach dermatologicznych, takich jak mezoterapia czy mikrodermabrazja, które mogą wspomóc odnowę skóry i przywrócić jej elastyczność. Dobra praktyka dermatologiczna zaleca także unikanie ekspozycji na słońce oraz stosowanie filtrów UV, co chroni skórę przed dalszymi uszkodzeniami.
Cera wrażliwa charakteryzuje się skłonnością do podrażnień, zaczerwienień oraz reakcji alergicznych. Choć może wydawać się, że brak elastyczności mógłby sugerować jej występowanie, to jednak wrażliwość skóry wynika z innych czynników, takich jak np. uszkodzenia bariery hydrolipidowej czy obecność drażniących substancji w kosmetykach. W przypadku cery suchej, która jest często mylona z cerą atrofijną, można zauważyć niedobór sebum, co prowadzi do szorstkości i łuszczenia się skóry. Jednak cera sucha niekoniecznie przejawia tak drastyczną utratę tkanki tłuszczowej i nie jest tak cienka, jak cera atroficzna. Cera tłusta, z kolei, jest wynikiem nadprodukcji sebum, co prowadzi do zatykania porów i występowania trądziku. Często osoby z cerą tłustą nie doświadczają problemów z elastycznością, ponieważ ich skóra nie jest zredukowana pod względem tkankowym. Zrozumienie różnic pomiędzy tymi rodzajami cery jest kluczowe dla właściwego doboru produktów pielęgnacyjnych oraz terapii. Typowe błędy myślowe to nadmierne generalizowanie, które może prowadzić do niewłaściwego traktowania problemów skórnych oraz niewłaściwych wyborów kosmetyków.