Kwalifikacja: FRK.04 - Wykonywanie zabiegów kosmetycznych
Zawód: Technik usług kosmetycznych
Aby skorygować głęboko osadzone oczy, należy
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Poprawna odpowiedź polega na tym, żeby rozjaśnić całą ruchomą powiekę i przyciemnić linię załamania ciemnym cieniem. Taki zabieg jest naprawdę kluczowy, kiedy mamy do czynienia z oczami głęboko osadzonymi, bo sprawia, że powieka optycznie się unosi. Jasne cienie na całej powierzchni powieki przyciągają światło, co nadaje im ładny, otwarty wygląd. Z kolei ciemniejszy cień w załamaniu daje głębię i kontur, co zresztą jest ważne, żeby całość się ze sobą dobrze komponowała. Wielu wizażystów powtarza, jak istotne jest zrozumienie kształtu oka, by odpowiednio dopasować metody makijażu. Myślę, że praktyka tych technik może naprawdę wpłynąć na finalny efekt – oczy stają się bardziej wyraziste i ładniejsze.
Niektóre odpowiedzi sugerują techniki, które wcale nie muszą być skuteczne, zwłaszcza przy głęboko osadzonych oczach. Na przykład, ciemny cień na linii załamania w wewnętrznym kąciku może sprawić, że oczy będą wyglądały na jeszcze głębsze, co jest dokładnie odwrotne do tego, co chcemy osiągnąć. Przy takich oczach ważne jest, żeby unikać ciemnych tonów w wewnętrznych kącikach, bo to może je jeszcze bardziej zaciskać. Poza tym, gdy tylko rozjaśnimy kącik wewnętrzny i przyciemnimy zewnętrzny, to nie wykorzystujemy w pełni potencjału uniesienia, które jest kluczowe. Rozjaśnienie całej powieki bez konturowania może sprawić, że oko będzie wyglądało płasko, co też nie jest super. W dobrym makijażu liczy się całościowe podejście, które łączy rozjaśnianie i konturowanie w przemyślany sposób, zgodny z anatomią oka. Wizażyści często mówią, że trzeba dostosować metody do kształtu oka, bo każda twarz jest inna i ma swoje unikalne cechy do uwzględnienia.