To rzeczywiście jest kateter Gedis. Ten typ katetera stosuje się głównie w inseminacji u krów, gdzie ważna jest precyzja i bezpieczeństwo zabiegu zarówno dla zwierzęcia, jak i operatora. Specyficzna budowa katetera Gedis, czyli ta charakterystyczna niebieska rurka z miękką końcówką i uszczelką, ułatwia wprowadzanie materiału siewnego bez ryzyka uszkodzenia błony śluzowej. Moim zdaniem, to jeden z tych wynalazków, które naprawdę ułatwiają codzienną pracę w nowoczesnej hodowli – zwłaszcza przy dużych stadach, gdzie liczy się każda chwila. Dodatkowo, kateter Gedis spełnia normy higieniczne, bo jest jednorazowy i zapakowany sterylnie. Branżowe standardy zalecają właśnie tego typu rozwiązania, bo minimalizują ryzyko przenoszenia chorób i zwiększają skuteczność inseminacji, a to bardzo ważne, jeśli zależy nam na zdrowym potomstwie i efektywnej produkcji mleka czy mięsa. Często spotykam się z opinią, że osoby początkujące mają problem z rozróżnieniem kateterów – Gedis wyróżnia się jednak tym specyficznym zakończeniem i kolorem. To warto zapamiętać, bo praktyka potrafi zaskoczyć.
Na pierwszy rzut oka te narzędzia mogą wyglądać podobnie, ale właśnie szczegóły techniczne robią różnicę. Tester rui to zupełnie inny sprzęt, służy bowiem do wykrywania okresu rui u samic, najczęściej opiera się na ocenie zachowania lub zmian fizjologicznych zwierzęcia – nie ma takiej budowy jak kateter. Pistolet inseminacyjny natomiast, choć związany z inseminacją, nie jest samym kateterem, tylko urządzeniem służącym do aplikacji nasienia, do którego właśnie montuje się kateter (np. Gedis). W praktyce bardzo często myli się te pojęcia, szczególnie na początku nauki zawodu – wiele osób zakłada, że pistolet i kateter to jedno, tymczasem pistolet to tylko narzędzie pomocnicze. Kateter z oliwką to z kolei inny wariant kateterów, gdzie końcówka posiada tzw. oliwkę, czyli lekko zaokrąglone, gładkie zakończenie – stosuje się go często w innych procedurach, najczęściej u innych gatunków zwierząt, np. przy inseminacji loch. Właściwy wybór katetera ma kluczowe znaczenie dla efektywności zabiegu i komfortu zwierzęcia. Moim zdaniem to bardzo ważne, żeby nauczyć się rozpoznawać te narzędzia po detalach konstrukcyjnych i znać ich konkretne zastosowanie – branżowe standardy i dobre praktyki wręcz tego wymagają. W codziennej pracy nie ma miejsca na pomyłki, bo użycie nieodpowiedniego sprzętu może powodować urazy lub zniszczenie materiału genetycznego. Najczęstszy błąd myślowy polega na utożsamianiu każdego cienkiego plastikowego narzędzia z kateterem z oliwką albo pistoletu inseminacyjnego z kateterem. Tymczasem każdy z tych elementów ma ściśle określoną funkcję i nie można ich zamieniać. Warto więc poświęcić chwilę na naukę rozpoznawania sprzętu, bo to inwestycja w profesjonalizm i skuteczność.