Tak, 25 litrów to na pewno dobra odpowiedź. Z tabeli wynika, że na 100 m² potrzebujesz 2,5 litra EM Probiotyku, więc przy 1000 m² to już 2,5 litra razy 10, czyli 25 litrów. To ważne, żeby stosować odpowiednie dawki tego preparatu, bo jak dasz za mało, to nie zadziała tak, jak powinno, a jak za dużo, to może być nieekonomicznie. Trzymanie się tych zaleceń pomaga poprawić mikroflorę w hodowlach i wpływa pozytywnie na zdrowie niosek oraz jakość jaj. Swoją drogą, badania też pokazują, że probiotyki mają rzeczywiście dobry wpływ na zwierzęta, więc warto się w to zagłębić.
Wydaje mi się, że wybór 40 litrów, 10 litrów lub 75 litrów może sugerować, że coś nie do końca jest jasne. Na przykład, jeśli wybrałeś 40 litrów, to może myślisz, że trzeba więcej, ale to prowadzi do marnowania preparatu. Z kolei 10 litrów to pewnie za mało, co sprawi, że nie pokryjesz powierzchni dobrze i efekt biostymulacji będzie kiepski. Dobrze jest mieć na uwadze proporcje zalecane przez producenta, bo to klucz do skuteczności. A 75 litrów to już przesada, bo nie tylko zmarnujesz produkt, ale może to też zaburzyć równowagę mikrobiologiczną. Generalnie, liczenie według zaleceń producenta naprawdę pomaga lepiej zarządzać tymi rzeczami.