Kwalifikacja: TWO.08 - Planowanie i prowadzenie żeglugi po śródlądowych drogach wodnych i morskich wodach wewnętrznych
Zawód: Technik żeglugi śródlądowej
Gródź kolizyjna to
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Gródź kolizyjna to rzeczywiście ściana wodoszczelna zamykająca skrajnik dziobowy. Ta konstrukcja ma kolosalne znaczenie dla bezpieczeństwa statku, bo w razie uszkodzenia dziobu – na przykład po zderzeniu z przeszkodą – właśnie ta grodź zatrzymuje napływ wody do dalszych części kadłuba. Od strony praktycznej, jej wykonanie zawsze musi spełniać surowe wymagania przepisów klasyfikacyjnych, np. Polskiego Rejestru Statków albo międzynarodowych konwencji SOLAS. Moim zdaniem, to jeden z elementów budowy statku, który najlepiej pokazuje, jak teoria przekłada się na praktyczne bezpieczeństwo. Bez grodzi kolizyjnej awaria na dziobie najpewniej skończyłaby się zatonięciem, a tak – statek często ma szansę dotrzeć do portu. W praktyce takie grodzie są zbudowane z grubej stali, mają wzmocnienia i są bardzo szczelne – nie ma miejsca na fuszerkę. Spotkasz je praktycznie na każdym większym statku: od promów po masowce. Nawet na jachtach oceanicznych stosuje się uproszczone wersje grodzi kolizyjnych. To wszystko pokazuje, jak istotne jest rozumienie ich roli – bez względu na to, czy budujesz, czy eksploatujesz jednostkę pływającą. Szczerze mówiąc, żaden inny element konstrukcji kadłuba nie ma tak bezpośredniego wpływu na szanse przeżycia po kolizji.
Często można się pomylić, bo terminologia morska bywa skomplikowana i brzmi podobnie. Przykładowo, gródź nie jest po prostu przegrodą między siłownią a ładownią – taka przegroda może pełnić funkcje przeciwpożarowe lub oddzielające, ale nie jest typową grodzią kolizyjną. W praktyce chodzi tu o kwestie bezpieczeństwa na wypadek poważnej kolizji. Z kolei definicja grodzi jako przedziału chroniącego ładownię miesza pojęcia. Przedział, owszem, bywa chroniony przez grodzie, ale sama grodź to zawsze solidna, wodoszczelna ściana, a nie cały przedział. Wzmocnienie wzdłużne kadłuba natomiast to raczej określenie elementów poprzecznych lub podłużnic, które usztywniają konstrukcję statku, ale ich rola jest zupełnie inna – nie zatrzymują wody w razie kolizji, a odpowiadają za wytrzymałość strukturalną. Typowym błędem myślowym jest utożsamianie grodzi z każdą przegrodą czy ścianą na statku, a tymczasem grodzie mają bardzo konkretne funkcje, określone przepisami klasyfikacyjnymi. Gródź kolizyjna, zgodnie z dobrymi praktykami branżowymi i standardami bezpieczeństwa (np. SOLAS), musi być umieszczona w określonym miejscu, zwykle nie dalej niż 5% długości statku od dziobu i właśnie jej zadaniem jest zamknąć skrajnik dziobowy, tworząc barierę wodoszczelną. Jeśli grodzi brakuje lub pomylimy ją z innym elementem, zagrożenie dla statku w sytuacji awaryjnej jest naprawdę poważne. Moim zdaniem warto zapamiętać, że gródź kolizyjna to nie po prostu jakaś ściana – to kluczowy element zabezpieczający statek przed skutkami przebicia dziobu.