Kwalifikacja: TWO.08 - Planowanie i prowadzenie żeglugi po śródlądowych drogach wodnych i morskich wodach wewnętrznych
Zawód: Technik żeglugi śródlądowej
Który z zapisów jest prawidłowym oznaczeniem szerokości geograficznej określającej pozycję statku?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Dobra robota, bo wybrałeś dokładnie tę formę zapisu, którą powinno się stosować przy określaniu szerokości geograficznej. W nawigacji morskiej (i w ogóle w geodezji) szerokość geograficzną zapisujemy jako φ (czyli grecka litera fi), podając wartość w stopniach, minutach i sekundach, a następnie oznaczając kierunek – N (north, czyli północ) lub S (south, czyli południe) względem równika. Tutaj masz φ=34°23’30’’ N, czyli szerokość geograficzna 34 stopnie 23 minuty i 30 sekund na północ od równika. To zapis zgodny z konwencją Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) oraz normami ICAO czy IHO. Użycie φ zamiast λ od razu wskazuje, że chodzi o szerokość (latitude, nie długość). Praktycznie – jeżeli trafisz na mapę morską czy wykonujesz jakąś sytuację awaryjną i musisz podać pozycję statku, to taki właśnie zapis jest zrozumiały dla każdego nawigatora. Co ciekawe – szerokość nie przekracza 90°, bo najwyżej możesz być na biegunie. Warto zwrócić uwagę, że w praktyce czasem zamiast sekund można podawać ułamki minut (np. 34°23,5’ N), ale oba sposoby są akceptowane – zależy od precyzji pomiaru. Z mojego doświadczenia przyda się zapamiętać, że szerokość to zawsze φ i kierunek N lub S – a długość to λ i kierunki E albo W. To może się wydawać drobiazg, ale w pracy na morzu albo przy koordynacji akcji SAR nie ma miejsca na pomyłki, bo każda minuta czy sekunda pozycji to realna odległość na mapie.
Wiele osób myli szerokość geograficzną z długością albo nie zwraca uwagi na oznaczenia literowe i kierunki – to dość powszechny problem w nawigacji, zwłaszcza na początku nauki. Oznaczenie φ (fi) zawsze przypisujemy szerokości geograficznej, która określa odległość na północ lub południe od równika, wyrażoną w stopniach, minutach i sekundach, z podaniem kierunku N (north) lub S (south). W odpowiedziach, gdzie pojawia się λ (lambda), mamy do czynienia z długością geograficzną, która opisuje położenie na wschód lub zachód od południka zerowego – i tu stosuje się oznaczenia E (east) albo W (west). To fundamentalna różnica i pomylenie tych symboli może prowadzić do poważnych nieporozumień w praktyce – na przykład podczas podawania pozycji w sytuacjach awaryjnych. Jeśli widzisz φ=134°23’30’’ N, od razu powinno ci się zapalić czerwone światło, bo szerokość geograficzna nie przekracza 90°, więc 134° jest fizycznie niemożliwe – to typowy błąd wynikający z braku znajomości zakresu wartości. Podobnie, podając λ jako 114° czy 14° z oznaczeniem E, wskazujemy długość geograficzną, a nie szerokość. To, że wartości liczbowe mieszczą się w zakresie długości (do 180°), nie uprawnia do stosowania oznaczenia φ – i odwrotnie. Moim zdaniem takie pomyłki wynikają głównie z tego, że na mapach wartości często sąsiadują ze sobą i łatwo się pogubić, zwłaszcza gdy ktoś nie odróżnia symboli greckich. Warto poświęcić chwilę na wyrobienie nawyku czytania całego oznaczenia pozycji wraz z symbolem i kierunkiem. W komunikacji międzynarodowej (np. podczas przekazywania pozycji statku przez radio albo na dokumentach) precyzja ma kluczowe znaczenie. Każda sekunda szerokości lub długości to różnica nawet kilku metrów – a na morzu to już konkretna odległość, która może wpłynąć na bezpieczeństwo. Dobrą praktyką jest zawsze sprawdzać, czy podana wartość pasuje do zakresu dla danego typu współrzędnej i czy została użyta właściwa litera oraz kierunek. Wtedy unikniesz takich wpadek i cała załoga będzie mogła na tobie polegać.