Kwalifikacja: TWO.08 - Planowanie i prowadzenie żeglugi po śródlądowych drogach wodnych i morskich wodach wewnętrznych
Zawód: Technik żeglugi śródlądowej
System śledzenia i namierzania statków na wodach morskich jest realizowany z wykorzystaniem technologii
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
AIS, czyli Automatic Identification System, to międzynarodowy standard technologii służącej do śledzenia i identyfikacji statków na wodach morskich i śródlądowych. Ta technologia jest wręcz nieoceniona w codziennej pracy kapitanów, operatorów portów czy służb ratunkowych. System AIS wykorzystuje fale radiowe do automatycznego przesyłania informacji o statku, takich jak: pozycja GPS, trasa, prędkość, identyfikator MMSI, rodzaj statku, a czasem nawet ładunek. Z mojego doświadczenia wynika, że praktycznie każdy nowoczesny statek handlowy czy pasażerski ma obowiązek stosowania AIS – wynika to z przepisów międzynarodowych organizacji morskich (IMO, SOLAS). Co ciekawe, dane z AIS są wykorzystywane nie tylko do zapobiegania kolizjom, ale także do monitorowania ruchu w portach, zarządzania ruchem na morzu, a nawet do przeciwdziałania piractwu. W Polsce na przykład system ten jest zintegrowany z krajowymi platformami monitorowania bezpieczeństwa morskiego. Moim zdaniem, nawet jeśli ktoś nie jest marynarzem, warto rozumieć, jak szerokość zastosowań AIS przekłada się bezpośrednio na bezpieczeństwo i efektywność żeglugi. W praktyce, korzystając z AIS, oficerowie wachtowi mogą na bieżąco analizować sytuację w swoim otoczeniu, unikając ryzyka niebezpiecznych zbliżeń. W skrócie – bez AIS trudno dziś wyobrazić sobie współczesną nawigację morską.
W tematyce śledzenia i namierzania statków łatwo pomylić różne skróty, ale tylko AIS należy do światowych standardów tej branży. Często spotyka się sytuacje, gdzie uczniowie mylą RZG, WIS czy IMG z systemami monitorowania ruchu morskiego, ale one nie spełniają tych funkcji w praktyce. Zacznijmy od RZG – to w rzeczywistości nie jest żadna znana technologia związana z żeglugą czy śledzeniem statków; najczęściej ta nazwa pada w zupełnie innych kontekstach, np. rejonów zarządzania gospodarką wodną. WIS można by skojarzyć z systemami informatycznymi, ale w Polsce funkcjonuje raczej jako skrót od „Wirtualny Inspektorat Środowiska” i nie ma żadnego związku z monitoringiem ruchu morskiego czy bezpieczeństwem nawigacji. IMG natomiast to najczęściej Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który owszem, zbiera i przetwarza informacje pogodowe, co może być przydatne żeglarzom, ale nie jest to system bezpośrednio odpowiadający za śledzenie statków. Ta pomyłka bierze się z podobieństw w skrótach i ich obecności w branży wodnej, ale od strony technicznej żaden z tych skrótów nie odnosi się do systemów transmisji danych o położeniu i identyfikacji jednostek pływających. Z mojego doświadczenia wynika, że najczęstszy błąd to utożsamianie instytucji naukowych lub administracyjnych z technologią śledzenia ruchu, a to jednak zupełnie inne obszary. Właściwe rozwiązanie tej kwestii wymaga rozróżnienia systemów telematycznych, takich jak AIS, od narzędzi administracyjnych czy informacyjnych. Brak znajomości tego rozgraniczenia może prowadzić do poważnych nieporozumień, szczególnie w sytuacjach operacyjnych, gdzie czas reakcji i precyzja informacji są kluczowe dla bezpieczeństwa żeglugi.