Kwalifikacja: TWO.09 - Obsługa siłowni statkowych, urządzeń pomocniczych i mechanizmów pokładowych
Zawód: Technik żeglugi śródlądowej
Na rysunku przedstawiono

Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Prawidłowa odpowiedź to rampa burtowa i od razu widać, że nie jest to przypadek. Na tym zdjęciu widać klasyczny przykład zastosowania rampy burtowej w statkach typu Ro-Ro, czyli przeznaczonych do transportu pojazdów. Rampa burtowa, jak sama nazwa wskazuje, umieszczona jest z boku kadłuba statku, a jej główną zaletą jest możliwość załadunku i rozładunku pojazdów bezpośrednio z nabrzeża, nawet gdy dostęp do rufy lub dziobu jest ograniczony. Często spotyka się to w portach o ograniczonej infrastrukturze lub przy ciasnych nabrzeżach. Praktyka pokazuje, że rampy burtowe pozwalają na równoczesny załadunek/rozładunek przez kilka wejść, co znacząco skraca czas postoju jednostki w porcie, a to z kolei wpływa bezpośrednio na rentowność rejsu. Z mojego doświadczenia wynika, że operatorzy statków Ro-Ro bardzo cenią sobie takie rozwiązania, bo dają sporą elastyczność i ułatwiają logistykę. Warto dodać, że zgodnie z normą IMO MSC.1/Circ.1175 rampy burtowe muszą być zaprojektowane z uwzględnieniem wytrzymałości na określone obciążenia dynamiczne i statyczne, a ich użytkowanie wymaga zachowania odpowiednich procedur bezpieczeństwa. To rozwiązanie sprawdza się świetnie zarówno przy transporcie aut osobowych, jak i ciężarówek czy maszyn budowlanych. Widać tutaj, że rampa burtowa to nie tylko kawałek stali, ale naprawdę przemyślane narzędzie pracy na nowoczesnych statkach.
Interpretacja elementów widocznych na zdjęciu może być myląca, zwłaszcza gdy patrzy się na nie bez znajomości praktyki portowej i specyfiki statków typu Ro-Ro. Ładownia, choć w tym przypadku rzeczywiście znajduje się za rampą, nie jest elementem widocznym na pierwszym planie ani też nie stanowi aktywnego mechanizmu załadunku – to przestrzeń magazynowa statku, a nie infrastruktura do transportu z nabrzeża. Rampa rufowa, choć bardzo podobna pod względem funkcji, umieszczona jest zawsze na tylnej (rufowej) części statku, co w tym zdjęciu wyklucza jej obecność – tu zdecydowanie widać burtę, a nie rufę. Z kolei rampa dziobowa występuje na przodzie jednostki, a jej rozpoznanie jest łatwe po charakterystycznym kształcie dziobu i często specyficznym mechanizmie podnoszenia. Błąd w rozpoznawaniu ramp wynika najczęściej z uproszczenia: patrzymy na otwór w burcie i automatycznie kojarzymy go z ładownią lub z rampą, ale nie zwracamy uwagi na lokalizację względem osi statku. Branżowe standardy, jak IMO czy SOLAS, jednoznacznie rozgraniczają typy ramp i ich zastosowania, a praktyka pokazuje, że błędna identyfikacja może prowadzić do nieprawidłowego planowania operacji portowych. Najprostszy sposób, by nie popełniać takich pomyłek, to kojarzyć rampę burtową z operacjami po stronie bocznej statku i jej funkcją jako wygodnego 'mostu' między nabrzeżem a pokładami pojazdowymi. Moim zdaniem warto zwracać uwagę na detale konstrukcyjne i lokalizację na statku, bo właśnie to decyduje o technicznym przeznaczeniu danego elementu.