Kwalifikacja: TWO.09 - Obsługa siłowni statkowych, urządzeń pomocniczych i mechanizmów pokładowych
Zawód: Technik żeglugi śródlądowej
Przedstawiony na ilustracji efekt zniszczenia materiału elementu roboczego pompy jest skutkiem

Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Efekt widoczny na zdjęciu to typowy przykład zniszczenia materiału przez kawitację, czyli zjawisko powstawania i gwałtownego zapadania się pęcherzyków pary wodnej w cieczy przepływającej przez pompę. W praktyce wygląda to tak, że w miejscach spadku ciśnienia cieczy pojawiają się mikroskopijne bąbelki pary, które bardzo szybko implodują, uderzając z ogromną siłą o powierzchnię metalu. To prowadzi do powstawania charakterystycznych kraterów, jak właśnie widać na fotce – powierzchnia wygląda jakby została „wyjedzona” czy nawet wybita drobinkami metalu. Moim zdaniem, to jeden z najbardziej destrukcyjnych efektów eksploatacyjnych dla pomp, bo nie tylko skraca żywotność elementów, ale też generuje dodatkowe koszty napraw i przestojów. Branżową normą jest unikanie kawitacji poprzez odpowiedni dobór pomp, utrzymanie właściwego ciśnienia w instalacji i regularne przeglądy techniczne. Warto wiedzieć, że podobne objawy mogą pojawić się też na śrubach okrętowych albo zaworach wodnych, więc rozpoznanie kawitacji jest kluczowe w utrzymaniu ruchu i diagnostyce maszyn wirnikowych. Praktycznie każda literatura branżowa to podkreśla – lepiej zapobiegać niż potem walczyć z kosztownymi skutkami kawitacji.
Wielu osobom zniszczenie takie jak na zdjęciu może kojarzyć się z typowym zużyciem ściernym albo nawet zatarciem, jednak te zjawiska przebiegają zupełnie inaczej pod względem mechanizmu i efektu wizualnego. Zatarcie dotyczy najczęściej powierzchni ślizgowych i polega na powstaniu przegrzanych, zespolonych miejsc na skutek braku smarowania lub nadmiernego obciążenia – wtedy widać raczej smugi, przegrzania, czasem nadtopienia, a nie głębokie, nieregularne ubytki. Zużycie ścierne z kolei to powolne ścieranie się materiału pod wpływem zanieczyszczeń w cieczy lub kontaktu z twardymi cząstkami – efektem są raczej wygładzone, porysowane powierzchnie, a nie tak nieregularne kratery. Bąbelkowanie materiału, choć brzmi podobnie do kawitacji, to termin, którego nie używa się w opisie uszkodzeń maszyn przepływowych. Może się kojarzyć z wadą odlewniczą lub problemem technologicznym, ale nie dotyczy pracy pomp. Typowym błędem jest tu mylenie kawitacji z innymi rodzajami zużycia przez nieuwagę na charakterystyczne kratery i miejscowe „dziury” w materiale. W praktyce inżynierskiej ważne jest, żeby rozpoznawać te niuanse, bo każda z tych awarii wymaga zupełnie innego podejścia naprawczego i prewencyjnego. Branżowe standardy, takie jak normy ISO dotyczące pomp, jasno rozróżniają efekty kawitacji od innych uszkodzeń eksploatacyjnych. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że prawidłowa diagnostyka oszczędza masę kosztów i nerwów – dlatego warto zwracać uwagę na detale, a nie tylko na ogólne podobieństwo uszkodzeń.