Kiedy mamy do obliczenia masę klopsików wieprzowych gotowych do sprzedaży, zaczynamy od całkowitej masy składników, które użyliśmy. W tym przypadku to 1050 g. Pamiętajmy, że straty masy przy gotowaniu wynoszą 30%, więc po obróbce zostaje nam tylko 70% tej masy. Żeby to obliczyć, wystarczy pomnożyć 1050 g przez 0,7, co nam daje 735 g. Potem, żeby dostać masę jednej porcji, dzielimy to przez liczbę porcji, czyli 5. Wychodzi nam 735 g podzielone przez 5, co daje 147 g. To pokazuje, jak ważne jest, żeby uwzględniać straty w trakcie gotowania, bo to standard w kuchni. Dobre obliczenia są kluczowe dla zarządzania kosztami i jakości dań w restauracjach czy cateringu.
Kiedy patrzymy na błędne odpowiedzi, widzimy, że sporo osób nie zwraca uwagę na straty masy podczas gotowania. To może prowadzić do tego, że szacują ilość gotowego jedzenia zbyt wysoko. Na przykład, jeśli ktoś próbowałby obliczać masę jednej porcji klopsików, nie myśląc o stratach, mógłby po prostu podzielić 1050 g przez 5, co daje 210 g. To jest błąd, bo nie uwzględnia, że po obróbce masa jest inna. Inny błąd to niepoprawne obliczenie strat masy. Przy 30% strat nie możemy po prostu odjąć tej liczby od oryginalnej masy, musimy najpierw policzyć, ile zostaje po obróbce. Możliwe, że uczniowie nie do końca rozumieją, co oznaczają procenty w odniesieniu do obróbki żywności, co prowadzi do złych wniosków. W kuchni ważne jest, żeby wiedzieć, jak różne procesy wpływają na końcowy produkt, bo to ma znaczenie dla jakości, kosztów i planowania porcji. Dlatego, żeby dobrze zarządzać produkcją potraw, trzeba mieć świadomość strat masy i dokładnych metod obliczeń.