Baranina jest mięsem o stosunkowo wysokiej zawartości tłuszczu, co czyni ją mniej korzystnym wyborem w diecie niskoenergetycznej. Dieta ta opiera się na ograniczaniu kalorii, co oznacza eliminację produktów bogatych w tłuszcze nasycone, które mogą wpływać na przyrost masy ciała oraz zwiększone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. W praktyce, osoby stosujące niskoenergetyczną dietę powinny koncentrować się na chudych źródłach białka, takich jak pierś z indyka czy chude ryby, które są bogate w białko, a jednocześnie ubogie w tłuszcze. Warto również zwrócić uwagę na metody przygotowania potraw: gotowanie, pieczenie czy grillowanie są znacznie zdrowszymi alternatywami niż smażenie, co pozwala na dalsze zmniejszenie kaloryczności posiłków. Ponadto, wybierając produkty mięsne, dobrze jest zapoznać się z ich składami odżywczymi, co pozwoli na świadome dokonywanie wyborów zgodnych z celami dietetycznymi.
Wybierając piersi z indyków, chude ryby czy cielęcinę jako alternatywy dla baraniny, można popełnić typowy błąd, polegający na błędnym rozumieniu wartości odżywczych różnych rodzajów mięsa. Każdy z tych produktów ma swoje unikalne profile składników odżywczych, które mogą być korzystne w kontekście diety niskoenergetycznej. Pierś z indyka i chude ryby są doskonałymi źródłami białka, jednocześnie dostarczając minimalną ilość tłuszczu, co czyni je idealnymi do utrzymania niskiej kaloryczności posiłków. Cielęcina, choć nieco bardziej tłusta niż indyk, wciąż jest chudym mięsem w porównaniu do baraniny. Typowym błędem jest też myślenie, że wszystkie mięsa są sobie równe; jednakże, ze względu na różnice w zawartości tłuszczu, niektóre z nich są bardziej odpowiednie w diecie odchudzającej. Dodatkowo, w dietach niskoenergetycznych istotne jest zwracanie uwagi na sposób przygotowania posiłków oraz na wybór metod obróbki, które nie dodadzą zbędnych kalorii, co często jest bagatelizowane w codziennym podejściu do gotowania.