Kwalifikacja: HGT.02 - Przygotowanie i wydawanie dań
Wymień części półtuszy wołowej.
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Antrykot i szponder to takie dwa główne kawałki mięsa z półtuszy wołowej, które naprawdę warto znać, jak się gotuje. Antrykot, który często nazywamy ribeye, pochodzi z grzbietu bydła. Fajnie, że ma dużo marmurkowania, bo dzięki temu mięso jest takie soczyste i smaczne, gdy je przyrządzamy. Idealnie nadaje się na steki, bo jak tylko dobrze go przygotujesz, to zachowuje kruchość i pełen smak. Z drugiej strony szponder, który jest z okolicy łopatki, jest bardziej mięsisty. Mimo to też ma sporo tkanki tłuszczowej, co dodaje mu smaku. Ten kawałek świetnie pasuje do duszenia lub do potraw, które muszą się długo gotować, jak gulasz czy pieczeń. Jak wybierasz te kawałki, to możesz korzystać z dobrych praktyk kucharskich, które naprawdę podkreślają smak wołowiny i spełniają te wszystkie normy jakościowe w gastronomii.
Wybór kawałków mięsa z półtuszy wołowej to nie taka prosta sprawa, bo trzeba znać anatomie bydła i różne części mięsa. Comber i karkówka są popularne, ale nie są częścią półtuszy wołowej. Comber, często mylony z wołowiną, tak naprawdę dotyczy wieprzowiny, a karkówka to część karku od świń. Dlatego wybierając te mięsa jako elementy półtuszy wołowej, można się mylić. Rostbef, to już inna historia, bo on faktycznie jest wołowy, chociaż nie jest w półtuszy, lecz wyżej, bliżej kręgosłupa. Pachwina też jest mięsem, ale podobnie jak rostbef, nie zalicza się do półtuszy wołowej. Rozbratel i nerkówka to kolejne błędne odpowiedzi, bo rozbratel jest z tylnej części bydła, a nerkówka to część narządów wewnętrznych. Z mojego doświadczenia, żeby poprawnie rozpoznawać kawałki wołowiny, warto zainteresować się klasyfikacjami mięsa i standardami jakości, by uniknąć takich pomyłek.