Kwalifikacja: MED.13 - Świadczenie usług w zakresie terapii zajęciowej
Zawód: Terapeuta zajęciowy
Diagnoza funkcjonalna mająca na celu określenie poziomu funkcjonowania osoby z autyzmem w poszczególnych sferach rozwojowych powinna zakończyć się
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Kiedy kończymy diagnozę funkcjonalną osób z autyzmem, ważne jest, żeby wyciągnąć konkretne wnioski terapeutyczne. To kluczowy krok, bo dzięki temu możemy zamienić wszystkie zebrane dane o danej osobie na praktyczne rekomendacje do dalszej terapii. Te wnioski powinny być oparte na dokładnej analizie wyników oceny różnych obszarów, jak komunikacja, interakcje społeczne czy umiejętności adaptacyjne. Dzięki temu terapeuci mogą lepiej dostosować program terapii do potrzeb pacjenta, co jest mega ważne. Na przykład, można zaproponować terapię behawioralną, która pomoże rozwijać umiejętności społeczne u dziecka. Takie wnioski to nie tylko ułatwienie dla terapeutów, ale też sposób na zaangażowanie rodziców w cały proces, co jest istotne dla osiągnięcia dobrych efektów terapeutycznych.
Wybór odpowiedzi, czyli ustalenie skali rozwojowej, pomija ważny cel diagnozy, który to jest zastosowanie wyników w praktyce. Ta skala może być przydatna do mierzenia postępów, ale sama w sobie nie daje konkretnych wskazówek do terapeutycznych działań. Liczenie osób odpowiedzialnych za diagnozę nie ma sensu w kontekście końcowego etapu, bo to nie wpływa na praktyczne działania terapeuty. Ustalanie planu dnia, mimo że czasami jest pomocne w życiu na co dzień osoby z autyzmem, nie powinno być efektem diagnozy, to po prostu narzędzie, które pomaga w jej wdrożeniu. Ważne, żeby diagnoza nie kończyła się tylko na opisie i pomiarze, ale przekształcała się w konkretne działania. Warto pamiętać, że diagnoza ma być narzędziem do ustalania efektywnych strategii terapeutycznych, a nie tylko dokumentem. Jak się tego nie rozumie, to diagnoza nie przynosi korzyści osobom z autyzmem oraz ich rodzinom, co jest sprzeczne z celem profesjonalnej i kompleksowej diagnozy funkcjonalnej.