Aby obliczyć czas pracy potrzebny do wykonania nasypu o objętości 60 m<sup>3</sup> (co wynika z przekształcenia długości 10 m i przekroju poprzecznego 6 m<sup>2</sup>), wykorzystujemy dane dotyczące roboczogodzin na 100 m<sup>3</sup> nasypu z gruntu III kategorii. Skoro na 100 m<sup>3</sup> potrzeba 30,72 roboczogodziny, to na 1 m<sup>3</sup> przypada 0,3072 roboczogodziny. Dlatego, aby obliczyć roboczogodziny potrzebne na 60 m<sup>3</sup>, mnożymy 60 przez 0,3072, co daje 18,432 roboczogodziny. Ta metoda obliczeń jest zgodna z najlepszymi praktykami branżowymi, które zakładają planowanie pracy na podstawie wyraźnych danych dotyczących wydajności. Dzięki temu można precyzyjnie określić zasoby potrzebne do zakończenia projektu w określonym czasie.
Podczas analizy pomyłek w odpowiedziach, ważnym aspektem jest zrozumienie, jak błędna interpretacja danych może prowadzić do nieprawidłowych wniosków. W przypadku odpowiedzi, które przedstawiają wartości roboczogodzin znacznie różniące się od poprawnej, można zauważyć, że często wynikają one z niepoprawnego przeliczenia objętości nasypu na roboczogodziny. Przykładowo, odpowiedzi takie jak 1,843 r-g i 184,32 r-g mogą wynikać z nieprawidłowych proporcji lub zastosowania niewłaściwego współczynnika roboczogodzin na jednostkę objętości. Typowym błędem jest również nieprawidłowe zrozumienie wymagań zadania – nie uwzględnienie, że obliczamy czas pracy na 60 m<sup>3</sup> gruntów, a nie na 100 m<sup>3</sup>. Dotychczasowa praktyka pokazuje, że dokładne przeliczenia i znajomość podstawowych wzorów są kluczowe w branży budowlanej, a nieprawidłowe podejście do jednostek objętości i roboczogodzin może prowadzić do poważnych opóźnień w realizacji projektów. Aby uniknąć takich sytuacji, ważne jest, aby każdego dnia doskonalić swoje umiejętności obliczeniowe oraz zrozumienie zjawisk zachodzących na placu budowy.