Wskaźnik przyjęć w firmie oblicza się, dzieląc liczbę przyjętych pracowników przez średnią roczną liczbę zatrudnionych, a potem mnożąc to przez 100, żeby wyjść na procent. W naszym przypadku, w 2016 roku przyjęliśmy 15 kobiet i 25 mężczyzn, więc razem mamy 40 pracowników. Średni stan zatrudnienia to 250 osób. Jak to policzymy, wyjdzie nam (40 / 250) * 100 = 16%. Ta liczba jest ważna, bo daje nam obraz tego, jak firma radzi sobie z zatrudnianiem nowych ludzi. W praktyce, wskaźnik przyjęć to jeden z ważniejszych wskaźników, które pomagają ocenić skuteczność zarządzania kadrami. Może mieć wpływ na to, jakie decyzje podejmujemy w kwestiach rekrutacji, szkoleń czy polityki kadrowej w firmie.
Wskaźnik przyjęć to bardzo ważna sprawa w zarządzaniu ludźmi, a jak go źle obliczymy, to możemy źle ocenić sytuację w firmie. Odpowiedzi z innymi wartościami mogą wyniknąć z kilku typowych pomyłek. Na przykład, ktoś mógł liczby pomylić i uwzględnić tylko część przyjętych pracowników, przez co wskaźnik wyjdzie zaniżony. Inna opcja to wzięcie całkowitej liczby pracowników, a nie średniego stanu, co też zepsuje nasze wyniki. Pamiętajmy, że ten wskaźnik trzeba interpretować w kontekście branży i sytuacji w gospodarce firmy. Wysoki wskaźnik może mówić o szybkim rozwoju firmy, ale też wskazywać na dużą rotację pracowników. Natomiast niski wskaźnik może świadczyć o stabilności, ale też o problemach w pozyskiwaniu nowych talentów. Dlatego ważne, żeby dokładnie wiedzieć, jakie dane bierzemy pod uwagę przy obliczaniu wskaźnika i jak to ma się do strategii kadrowej firmy.