Fermentacja mleka to naprawdę ważny proces, gdy mówimy o produkcji jogurtu. Chodzi o to, że laktoza, czyli cukier w mleku, jest przekształcana w kwas mlekowy przez specjalne bakterie, takie jak Lactobacillus bulgaricus i Streptococcus thermophilus. Dzięki temu jogurt zyskuje nowy smak i konsystencję, a nawet staje się zdrowszy. Kwas mlekowy działa jak konserwant, co sprawia, że jogurt dłużej się trzyma i jest korzystny dla naszego żołądka przez te wszystkie probiotyki. Żeby zrobić jogurt, najpierw pasteryzujemy mleko, potem dodajemy odpowiednie szczepy bakterii i inkubujemy w odpowiedniej temperaturze. No i oczywiście musimy dbać o czystość i jakość, żeby wszystko było bezpieczne i smaczne! Z mojej perspektywy, zrozumienie procesu fermentacji naprawdę zmienia spojrzenie na to, co jemy.