Aby obliczyć najpóźniejszą godzinę, o której dostawca powinien wyjechać, należy zastosować podstawową zasadę planowania dostaw, uwzględniając czas podróży. W tym przypadku odległość wynosi 225 km, a średnia prędkość pojazdu to 50 km/h. Zastosowując wzór na czas, czyli czas = odległość / prędkość, otrzymujemy: czas = 225 km / 50 km/h = 4,5 godziny. Odbiorca oczekuje dostawy o godzinie 17:30, dlatego aby obliczyć najpóźniejszą godzinę wyjazdu, odejmujemy czas podróży od godziny dostawy: 17:30 - 4,5 godziny = 13:00. Dlatego najpóźniej dostawca powinien wyjechać o godzinie 13:00. W praktyce, w planowaniu dostaw ważne jest również uwzględnienie dodatkowego czasu na nieprzewidziane okoliczności, takie jak korki czy problemy techniczne, co może wpływać na rzeczywisty czas dostawy.
Błędne odpowiedzi, takie jak 12:15, 12:30 i 12:45, wynikają z niepoprawnego oszacowania czasu potrzebnego na pokonanie odległości między dostawcą a odbiorcą. Przy średniej prędkości 50 km/h, dostawca potrzebuje 4,5 godziny na pokonanie 225 km. Kiedy przyjmiemy, że dostawca wyjeżdża o którejkolwiek z wymienionych godzin, czas podróży nie zostałby wzięty pod uwagę w odpowiedni sposób. Na przykład, wyjazd o 12:15 oznaczałby, że dostawca dotarłby do celu o 16:45, co daje zaledwie 45 minut zapasu przed oczekiwaną godziną dostawy. To zbyt mało czasu na ewentualne opóźnienia, które są częste w logistyce. W przypadku wyjazdu o 12:30, czas przybycia wyniósłby 17:00, co również byłoby niewystarczające w obliczu potencjalnych problemów na trasie. Natomiast wyjazd o 12:45, skutkujący przybyciem o 17:15, również nie zapewniłby dostawcy odpowiedniej rezerwy czasowej. W kontekście branży logistycznej, standardem jest planowanie z odpowiednią rezerwą czasową, aby zminimalizować ryzyko nieterminowej dostawy oraz wziąć pod uwagę różnorodne czynniki mogące wpłynąć na czas podróży. Dlatego kluczowe jest poprawne zrozumienie zasad obliczania czasu i odpowiednie planowanie.