Odpowiedź 26.06.2021 r. jest prawidłowa, ponieważ opiera się na właściwym obliczeniu okresu wypowiedzenia umowy o pracę. Zgodnie z Kodeksem pracy, dla umowy na czas określony, jeśli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy, okres wypowiedzenia wynosi dwa tygodnie. W sytuacji opisanej w pytaniu, wypowiedzenie zostało złożone 10.06.2021 r., co oznacza, że dwa tygodnie wypowiedzenia kończą się 24.06.2021 r. Jednakże, ponieważ to data wypada w sobotę, zgodnie z przepisami, umowa kończy się w najbliższym dniu roboczym, czyli w poniedziałek, 26.06.2021 r. W praktyce, znajomość zasad dotyczących wypowiedzeń umów o pracę jest kluczowa dla pracowników i pracodawców, aby uniknąć nieporozumień i ewentualnych sporów prawnych.
Wybór daty 19.06.2021 r. lub 30.06.2021 r. wynika z nieprawidłowego zrozumienia zasad dotyczących terminów wypowiedzenia umowy o pracę. W przypadku umowy na czas określony, Kodeks pracy jednoznacznie wskazuje, że jeśli pracownik ma mniej niż 6 miesięcy stażu w danym zakładzie, okres wypowiedzenia wynosi dwa tygodnie. W praktyce, to oznacza, że dzień złożenia wypowiedzenia, czyli 10.06.2021 r., jest punktem wyjścia do liczenia tego okresu. Zatem, dwa tygodnie wypowiedzenia kończą się na 24.06.2021 r. Wybór daty 19.06.2021 r. sugeruje, że odpowiedź bazuje na błędnym założeniu, iż okres wypowiedzenia jest krótszy lub że liczenie dni kalendarzowych zostało pomylone z dniami roboczymi. Z kolei, wybór daty 30.06.2021 r. świadczy o braku wzięcia pod uwagę, że umowa musi być rozwiązana w dniu roboczym po zakończeniu okresu wypowiedzenia. Kluczowym błędem myślowym, który prowadzi do takich nieprawidłowych wniosków, jest niewłaściwe interpretowanie przepisów prawa pracy oraz nieznajomość zasad dotyczących ustalania terminów wypowiedzenia, co może prowadzić do poważnych konsekwencji zarówno dla pracodawców, jak i pracowników.
