Wybór humusu i nasion traw do wypełnienia pól między pasami darniny to naprawdę sensowna decyzja. Humus to świetny materiał, bo dostarcza roślinom potrzebnych składników odżywczych, a przy okazji poprawia strukturę gleby, co pomaga w zatrzymywaniu wody. Nasiona traw są z kolei bardzo ważne, bo tworzą gęstą i trwałą pokrywę, która nie tylko ładnie wygląda, ale też pomaga w walce z erozją. Jak się robi takie umocnienia na skarpach, to warto korzystać z takich rozwiązań, które są zgodne z dobrą praktyką inżynieryjną. Są przykłady, gdzie takie podejście sprawdza się podczas rekultywacji terenów, czy przy budowie ścieżek koło zbiorników wodnych, bo tam szczególnie trzeba dbać o ochronę przed erozją.
Wypełnienie pól między pasami darniny czymś innym, jak mech, piasek albo żwir, może wydawać się ciekawą opcją, ale w praktyce często prowadzi do problemów. Mech, mimo że ładnie wygląda, nie daje dobrej struktury gleby ani potrzebnych składników do rozwoju roślin. Piasek, który ma małą zdolność do zatrzymywania wody, może sprawić, że gleba wyschnie i rośliny nie będą miały jak rosnąć. Żwir z kolei nie wspiera życia roślin i też nie dostarcza niezbędnych składników odżywczych. Takie myślenie może wynikać z tego, że nie wszyscy rozumieją, jaką rolę pełnią gleba i materiały organiczne w wzroście roślin. W przypadku umacniania skarp ważne jest, by wybierać materiały, które nie tylko ładnie wyglądają, ale przede wszystkim spełniają swoją rolę, stabilizując teren. Ignorowanie tego prowadzi do decyzji, które mogą skutkować erozją i innymi problemami, które potem będą musiały być naprawiane, co wiąże się z dodatkowymi kosztami.