Kwalifikacja: INF.08 - Eksploatacja i konfiguracja oraz administrowanie sieciami rozległymi
Zawód: Technik teleinformatyk
Na rysunku pokazano wyniki obserwacji ruchu na wiązce łączy. Natężenie ruchu dla wiązki wynosi

Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Twoja odpowiedź 1,2 erl jest jak najbardziej w porządku. Natężenie ruchu w telekomunikacji to nic innego jak stosunek czasu, kiedy linia była zajęta, do całkowitego czasu obserwacji. W tym przypadku, jak obliczyłeś, wychodzi dokładnie 1,2 erlanga. Erlang to jednostka, którą często wykorzystuje się w planowaniu sieci telekomunikacyjnych. To ważna wiedza, bo jak projektujemy systemy komunikacyjne, musimy mieć pojęcie o natężeniu, żeby uniknąć przeciążeń. Na przykład w sieciach telefonicznych, dobra kontrola nad natężeniem pomaga zminimalizować wymiany sygnałów, a to poprawia jakość rozmów i efektywniejsze wykorzystanie zasobów. Z mojego doświadczenia, inżynierowie w telekomunikacji powinni korzystać z narzędzi symulacyjnych do analizy natężenia w różnych scenariuszach, bo to naprawdę ułatwia planowanie pojemności sieci.
Wybrałeś odpowiedź, która nie odpowiada 1,2 erlanga, co może sugerować, że nie do końca rozumiesz, czym w sumie jest natężenie ruchu. Natężenie ruchu, czyli to, co jest wyrażane w erlangu, pokazuje średni czas, kiedy linia jest zajęta w określonym czasie. Kiedy wybierasz 1,8 erl, 0,4 erl czy 2,0 erl, to może to świadczyć o mylnym pojmowaniu tego wskaźnika. Na przykład, 0,4 erl może sugerować, że myślisz, że mniejsza wartość to mniej natężenia, ale to nie do końca tak działa. Natężenie dotyczy ogólnego wykorzystania dostępnych zasobów, nie tylko tego, czy są one w danym momencie zajęte. To jest ważne, żeby pamiętać, że sumy czasów zajętości muszą być przeliczone w kontekście całego czasu obserwacji. Podobnie, wybierając 1,8 erl lub 2,0 erl, możesz popełniać błędy w obliczeniach lub przyjmować niewłaściwe założenia. Typowe pułapki myślowe, które prowadzą do takich pomyłek, to mylenie natężenia z innymi wskaźnikami wydajności sieci. Ważne jest, żeby zrozumieć te różnice, bo to klucz do dobrego zarządzania sieciami i ich optymalizacji.