Kwalifikacja: HGT.02 - Przygotowanie i wydawanie dań
Który z deserów powinien być wykończony warstwą karmelizowanego cukru?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Krem brulee to naprawdę klasyczny deser, który ma coś wyjątkowego w sobie. Chyba każdy uwielbia tę chrupiącą skorupkę z cukru, prawda? To ona nadaje całości charakteru. Skarmelizowanie cukru to sztuka – trzeba go podgrzać, aż zacznie się topić i zmienia kolor na złotobrązowy. Osobiście uważam, że najlepszy sposób na osiągnięcie idealnej skorupki to użycie palnika kuchennego. Pozwala on na naprawdę precyzyjne działanie, co jest super ważne, żeby nie przypalić cukru. Krem brulee powinien mieć fajny kontrast – chrupiąca skorupka i gładki, delikatny krem. W restauracjach często podają ten deser, żeby pokazać swoje umiejętności w cukiernictwie. I nie zapominajmy, jak ważne jest ładne podanie. Eleganckie naczynia naprawdę podnoszą estetykę dania, a to w gastronomii jest dzisiaj mega istotne.
Wybór innych deserów jak krem sułtański czy panna cotta w tym pytaniu to nie najlepszy pomysł. Krem sułtański jest bardziej gęsty i nie ma tam żadnej skarmelizowanej warstwy. Panna cotta, zresztą, to typowy włoski deser bazujący na śmietanie, więc jej powierzchnia zazwyczaj jest gładka. A tiramisu? To zupełnie co innego – kawa, biszkopty i mascarpone, i też nie ma nic wspólnego ze skarmelizowaniem cukru. Myślę, że te błędne wybory mogą wynikać z nie do końca jasnego rozumienia technik kulinarnych. Często bywa tak, że początkujący kucharze mylą różne rzeczy, a skarmelizowanie cukru jest bardzo specyficzną techniką. Rozumienie tych różnic to podstawa, by móc dobrze przyrządzać i serwować desery oraz rozwijać swoje umiejętności w zakresie cukiernictwa. Kiedy tego się nie rozumie, łatwo wpaść w pułapki typowych błędów w edukacji kulinarnej.