Ogórki kiszone są przykładem produktów zakonserwowanych metodą biologiczną, co oznacza, że ich trwałość została uzyskana dzięki działaniu mikroorganizmów, najczęściej bakterii kwasu mlekowego. W procesie kiszenia, świeże ogórki zanurza się w solance, co sprzyja rozwojowi korzystnych bakterii, które fermentują naturalne cukry zawarte w warzywach. Efektem tej fermentacji jest wytworzenie kwasu mlekowego, który nie tylko nadaje ogórkom charakterystyczny smak, ale również skutecznie hamuje rozwój patogenów, przedłużając ich trwałość. W przemyśle spożywczym proces kiszenia ogórków jest powszechnie stosowany jako alternatywa dla konserwacji chemicznej. Dobre praktyki w zakresie kiszenia obejmują kontrolowanie stężenia soli oraz temperatury, co wpływa na jakość końcowego produktu. Kiszone ogórki są również bogate w probiotyki, co czyni je wartościowym elementem diety, wspierającym zdrowie jelit.
Dżem jagodowy, mleko pasteryzowane oraz konserwa mięsna to produkty, które zostały zakonserwowane innymi technikami niż metoda biologiczna. Dżem jagodowy jest przetworem, w którym owoce są gotowane z dodatkiem cukru, co prowadzi do wyparowania wody i uzyskania wysokiego stężenia cukru, które działa jako konserwant. Proces ten nie polega na fermentacji ani na działaniu mikroorganizmów, lecz wykorzystuje właściwości fizykochemiczne cukru. Mleko pasteryzowane z kolei jest poddawane obróbce cieplnej w celu zniszczenia patogenów i przedłużenia trwałości produktu. Pasteryzacja, choć skuteczna, nie jest metodą biologiczną, ponieważ nie polega na fermentacji. Natomiast konserwa mięsna jest produktem, który również przeszedł obróbkę cieplną, często w połączeniu z dodatkami chemicznymi, aby zwiększyć jej trwałość. Typowe błędy myślowe w takich przypadkach polegają na myleniu procesów konserwacji chemicznej lub cieplnej z naturalnymi metodami fermentacji. Ważne jest zrozumienie, że różne metody konserwacji mają różne mechanizmy działania i skuteczność, a ich wybór powinien opierać się na specyfice produktu oraz oczekiwaniach konsumentów.